Tegoroczni triumfatorzy wielkoszlemowego turnieju tenisowego w Wimbledonie: Simona Halep i Novak Djokovic, są głęboko wierzącymi wyznawcami prawosławia i ze swoją wiarą się nie kryją. Zwrócili na to uwagę ich współwyznawcy na swoich blogach, poinformowała 16 lipca wiedeńska fundacja ekumeniczna Pro Oriente.
Triumfatorka w grze pojedynczej kobiet, Simona Halep należy do Rumuńskiego Kościoła Prawosławnego. Przed kilkoma dniami została uhonorowana rumuńskim Krzyżem Patriarchatu, najwyższym odznaczeniem dla świeckich. Wcześniej, już wiosną tego roku, otrzymała Krzyż św. Andrzeja Patriarchatu swego Kościoła.
„Wierzę w Boga, nawet jeśli nie zawsze mogę uczestniczyć w niedzielnych liturgiach” - przyznała w tych dniach w jednym z wywiadów. Po tegorocznym zwycięstwie w Wimbledonie także prezydent Rumunii Klaus Iohannis ma ją udekorować najwyższym odznaczeniem tego kraju, Gwiazdą Rumunii.
PAP/EPA/Robert Ghement Simona HalepNatomiast tegoroczny zwycięzca Wimbledonu w singlu mężczyzn, wielokrotny triumfator w licznych turniejach, 32-letni Novak Djoković jest członkiem Serbskiego Kościoła Prawosławnego. Już 2011 został odznaczony Orderem św. Sawy pierwszej klasy przede wszystkim za to, że aktywnie wspiera wiele inicjatyw religijnych i socjalnych swego Kościoła. Przed każdą rozgrywką wchodząc na kort czyni znak krzyża.
„Wyznawcą prawosławia jestem dłużej niż tenisistą” - podkreślił w jednym z wywiadów. Poza tytułami sportowymi od 5 listopada 2018 jest ambasadorem dobrej woli UNICEF.
Rosną m.in ograniczenia w zakresie deklaracji chrześcijańskiego światopoglądu w życiu publicznym.
Za wiarę są z największą surowością karani przez komunistów.
Podczas liturgii odczytano Przesłanie Soboru Biskupów z okazji 100-lecia autokefalii.