„Bardzo przepraszamy za karygodny sposób, w jaki Kościół działał” – tymi słowami dwaj anglikańscy arcybiskupi: Justin Welby z Canterbury i Stephen Cottrell z Yorku publicznie przeprosili za spóźnione i niewłaściwe zajęcie się przypadkami wykorzystywania seksualnego w łonie Kościoła Anglii.
Zrobili to w przeddzień ogłoszenia raportu państwowej komisji, działającej od 2015 roku, która przeprowadziła dochodzenie w tej sprawie w różnych brytyjskich instytucjach, by zrozumieć, jak mogło dojść do tych wydarzeń i co zrobić, by się nie powtarzały w przyszłości.
Raport dotyczy m.in. przypadków wykorzystania seksualnego, jakich dopuścił się anglikański biskup Peter Ball, zmarły w ub.r., a wcześniej skazany za seksualne przestępstwa wobec 18 młodych mężczyzn w ciągu 30 lat. Mowa jest w nim także o anglikańskiej diecezji Chichester, gdzie – według raportu – przypadki wykorzystywania seksualnego „były tak rozpowszechnione, że stały się normą”.
„Jako Kościół Anglii jesteśmy gotowi wspierać każdą ofiarę i musimy dotrzymać naszego zobowiązania, że się zmienimy” – napisali w liście otwartym obaj arcybiskupi. Zapewnili o podjęciu działań w tym kierunku, przyznając jednocześnie, że zaczęli się zajmować tą sprawą zbyt późno i w stopniu niewystarczającym.
Poprosili też o modlitwę w intencji wszystkich osób, o których mówi raport i o to, by Kościół stał się bezpiecznym miejscem dla wszystkich.
Pod protestem przeciw jej zwolnieniu podpisało się 25 tys. osób
Tak twierdzą Amerykanie. Rumuńskie służby nie mają takich informacji.
Opublikowano materiały na przyszłoroczny Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan.