Sytuacja chrześcijan na świecie pogorszyła się w 2020 roku w wielu krajach świata, alarmuje Międzynarodowe Dzieło Chrześcijańskie "Open Doors" (Otwarte Drzwi).
Jak wynika z opublikowanego przez tę organizację „Indeksu prześladowań na świecie 2020”, ok. 309 mln chrześcijan na świecie cierpi z powodu wypędzeń, nadzoru i dyskryminacji ze strony rządów, społeczeństwa lub własnej rodziny. Istniejącą już dyskryminację zwiększyła pandemia koronawirusa. Dzisiaj jest obchodzony Międzynarodowy Dzień Upamiętniający Ofiary Aktów Przemocy ze względu na Religię lub Wyznanie. Inicjatywa ta ma przypominać społeczeństwu o nienaruszalnym miejscu wolności sumienia i religii w katalogu praw człowieka.
Indeks obejmuje 50 krajów, w których chrześcijanie są najbardziej prześladowani. Wynika z niego wyraźnie, że w minionym roku „znacznie zaostrzyła się intensywność prześladowań" np. liczba chrześcijan zamordowanych ze względu na wiarę wzrosła z 2 983 w 2019 roku do co najmniej 4.761 w 2020.
„Po raz pierwszy w historii `Indeksu prześladowań na świecie` wszystkich 50 analizowanych krajów wykazuje nie tylko wysoki, lecz nawet bardzo wysoki rozmiar prześladowań”, skomentował dla austriackiej agencji katolickiej Kathpress Kurt Igler, przedstawiciel biura Open Doors w Wiedniu. Przyznał, że są to „smutne, najwyższe wartości” w prowadzonym od wielu lat Indeksie. Aktualne dane obejmują okres od 1 października 2019 do 30 września 2020.
Na pierwszym miejscu światowego indeksu znalazła się po raz już 20 z rzędu Korea Północna. Kolejne miejsca zajęły Afganistan, Somalia, Libia, Pakistan i Erytrea. Na miejscach od 7 do 10 znalazły się Jemen, Iran, Nigeria oraz Indie, a za nimi Irak (11.), Syria (12), Sudan (13), Arabia Saudyjska (14) i Malediwy na miejscu 15.
Mające już miejsce dyskryminacje strukturalne chrześcijan nasiliły się w czasie pandemii koronawirusa. Według „Open Doors” pandemia działa jak „katalizator dla ich krytycznej sytuacji”. Chrześcijanie w wielu krajach azjatyckich, m.in. w Indiach nie otrzymują żadnej pomocy ze strony państwa lub pomoc ta jest symboliczna. W niektórych krajach Afryki zachodniej i centralnej grupy islamistów korzystają z przepisów lockdownu, aby zwiększyć swoje działania i ataki przeciwko chrześcijanom w czasie, gdy siły bezpieczeństwa mają ograniczone możliwości działania. Pandemia stała się też powodem do oskarżania chrześcijan, że to oni, lub ich „fałszywa wiara” są przyczyną choroby.
W Chinach (na 17 miejscu) organizacja zarejestrowała wzrost kontroli w internecie. Celem państwa jest „Social Scoring”, poprzez który prowadzona byłaby kontrola obywateli. Partia komunistyczna zwiększyła naciski na Kościoły zarówno zarejestrowane, jak i niezarejestrowane. Obowiązkowe jest zainstalowanie podczas nabożeństw kamer z opcją rozpoznawania twarzy i zabroniony jest udział w nabożeństwach dzieci i młodzieży.
„Open Doors” odnotowuje też dalszy wzrost ataków nienawiści wobec chrześcijan w Indiach (miejsce 10). Rząd na mocy specjalnej ustawy znacznie ograniczył finansowanie organizacji pozarządowych przez źródła zagraniczne, co dotyka większość organizacji chrześcijańskich oraz parafie, szkoły i szpitale. Ostatnio w ośmiu spośród 28 stanów Indii publiczne krzewienie wiary podlega karze. Weszła tam także w życie ustawa nakładająca kary za przypadki konwersji. Wprowadzenie tych przepisów planują tak że inne stany indyjskie.
Bardzo trudna jest sytuacja chrześcijan także w północnym Iraku: w ramach ofensywy wojsk tureckich po raz kolejny zostali wypędzeni chrześcijanie z regionu Dohuk, którzy wcześniej uciekli tam z Równiny Niniwy szukając schronienia przed terrorystami Państwa Islamskiego. Ponadto Turcja celowo osiedla uchodźców syryjskich w północno-wschodniej Syrii, która do tej pory była zdominowana przez Kurdów i z pomocą islamskich najemników wypędza zarówno mieszających tam od lat chrześcijan, jak i kurdyjskich konwertytów.
Według „Indeksu prześladowań na świecie 2020” najwięcej chrześcijan zamordowano w Afryce. Liczba tych przypadków znacznie wzrosła w Afryce subsaharyjskiej, gdzie w sprawie wypędzania chrześcijan grupy islamistów współpracują z sobą ponad granicami państw.
Podobna sytuacja jest w Nigerii (miejsce 9), gdzie zabito najwięcej chrześcijan (3 530), większość w okresie od kwietnia do sierpnia, gdy kraj był całkowicie zamknięty z powodu pandemii COVID-19. Z powodu coraz większej przemocy wobec chrześcijan na liście znalazły się nowe kraje, jak Demokratyczna Republika Konga (miejsce 40) i Mozambik (45).
W obliczu tych danych szef austriackiej sekcji „Open Doors” zaapelował do rządów zachodnich, aby w międzynarodowych działaniach na rzecz rozwoju uwzględniły zagrożone mniejszości religijne. "Władze krajów, do których jest adresowana pomoc, muszą rozliczać się z podziału środków finansowych i działań pomocowych oraz współpracować z lokalnymi, szanowanymi zwierzchnikami religijnymi i duchownymi", stwierdził Igler.
„Open Doors” jest organizacją, która wspiera prześladowanych chrześcijan w ok. 65 krajach świata.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Ciąg dalszy kampanii reżimu prezydenta Daniela Ortegi przeciwko Kościołowi katolickiemu.
Podczas liturgii odczytano Przesłanie Soboru Biskupów z okazji 100-lecia autokefalii.
W Białymstoku odbył się z tej okazji koncert dzieł muzyki cerkiewnej w wykonaniu stuosobowego chóru.