To na pewno jakieś oszustwo, cuda mogą się dziać tylko w prawdziwym Kościele, a takim jest tylko Kościół Katolicki. Możliwe też, że to działanie szatana.
Cuda mogą dziać się wszędzie!!! Bo Bóg jest przecież wszędzie, a już Jerozolima na pewno jest szczególnie naznaczonym miejscem jego obecności na Ziemi! Nie zapominaj też, że wszyscy chrześcijanie modlą się do tego samego Jezusa Chrystusa, który zmartwychwstał! A przez swoje zmartwychwstanie zbawił nie tylko członków Kościoła Katolickiego ale wszystkich ludzi! Chwała Panu!
To, że Jezus zbawił wszystkich nie oznacza, że każdy Kościół i każda religia są przez niego założone. Jezus założył jeden Kościół i jeśli uznam, że Bóg czyni cuda by przyciągnąć ludzi do innego Kościoła niż Święty Kościół Katolicki to musiałbym uznać, ze tamten Kościół jest prawdziwy, a mój fałszywy. Ponieważ jednak zamierzam pozostać w Kościele Katolickim logiczne jest by przyjąć, że Bóg na pewno nie dokonuje cudów by przyciągnąć ludzi do innego Kościoła niż Święty Kościół Rzymski.
Jak to nie znam? Historia jest prosta, Konstantynopol nie uznawał zapisanego w Piśmie prymatu Piotra. Zgrzeszył pychą i odłączył się od prawdziwego Kościoła. No i mamy braci odłączonych, którzy jednak posiadają pełnego depozytu wiary. Kościół jest jeden.
Zamiast kuglarskich sztuczek typu wzniecanie ognia itp. może jakiś prawdziwy cud, może by komuś odrosły nogi, ręce, przejrzał by na oczy? A może zmaterializować miliard dolarów dla biednych?
Uwielbiam tych katolików, którzy nawet Duchowi Świętemu powiedzą, gdzie ma być obecny, a gdzie mu stanowczo nie wolno. Tym, którzy zapewniają nas tutaj o działaniu szatana polecam gorąco Mt 12, 22-30.
Jeżeli twierdzisz, że tam działa Duch Św, to musisz logicznie przyznać, że to Kościół Prawosławny jest tym prawdziwym Kościołem Jezusa Chrystusa, a zatem Kościół Katolicki należy odrzucić jako nie posiadający pełnego depozytu wiary.
Widzisz, ja w przeciwieństwie do Ciebie, nie zamierzam uczyć Ducha Świętego logiki. Ale za to Tobie polecałbym naukę historii. Wszak cud światła (o ile jest prawdziwy, a tego nigdzie nie rozstrzygam) jest znacznie starszy niż schizma wschodnia. No ale zdążyłem się już przyzwyczaić, że wiedza historyczna i myślenie kompleksowe, ogólnie rzecz biorąc, mocno szwankuje u ludzi.
Duch Święty działa i u nas, katolików i u prawosławnych i u protestantów (od których nota bene zaczęło się nowe wylanie Jego łask już w XIXw.) Kościół Chrystusowy jest jeden, jak rodzina jest jedna, a że 3 braci nie umie się dogadać między sobą, to nie znaczy że Bóg ma któregoś odrzucić - mamy się jednoczyć, nie dzielić. Dlatego On działa, gdzie chce i jak chce - by własnie jednoczyć.
Zastanawiam sie, co na ten temat mialby do powiedzenia p. Richard Dawkins? Pewnie nic, bo on nie móglby przylozyc do tego fenomenu swojego "medrca szkielka i oka," a skoro on nie moze tego zbadac, to on "wie", ze tego po prostu nie ma. "Wie" albo, jak w tym wypadku, "wierzy", ze nie ma. Mnie natomiast interesowaloby jego "naukowy" wywód na temat jak to powstaje. No panie Dawkins (moze jednak "Joke'ins") - do roboty!!! Przed niespelna 100 laty "naukowcy" udowadniali "naukowo", ze istnieje tzw. "rasa czarna" ludzi i ze ta tzw "rasa" znajduje sie dalego ponizej tzw "rasy bialej" na drabinie ewolucyjnej. Ba robiono na tym kariery "naukowe". Co z tego dzisiaj pozostalo? (Nawiasem mówiac, jestem z wyksztalcenia antropologiem).
James Randi ciągle nie może wydać miliona dolarów nagrody za udokumentowanie cudu/zjawiska paranormalnego, bo jeszcze nikomu się nie udało - patriarcha wg. mnie ma moralny obowiązek zgłosić udział w JREF, zainkasować i rozdać biednym kasę oraz przekonać niedowiarków. Chyba, że żadnego cudu nie ma i nie ma o czym mówić... Co by tłumaczyło dlaczego Dawkins i inni siedzą cicho.
A ktoś to szkiełko i oko w ogóle przykładał ? Poniżej jest zdaje się coś o pomyśle z kamerką, to by cudowi zaszkodziło ? A może udowodniło i wykazało czy jest prawdą czy nie... Albo wierzymy i nie potrzeba takich cudów, albo wykażmy jak jest...
" "naukowcy" udowadniali "naukowo", ze istnieje tzw. "rasa czarna" ludzi" i co, rasa nie istnieje ? 15 Poprawka do Konstytucji USA zabrania ograniczania praw z powodu rasy, a tymczasem nie ma co zakazywać, bo nie ma ras ? Związku z tematem owego patriarszego cudu nie widzę.
Mówicie tak, jakby Duch Święty działał w Kościele Rzymskim dopiero od czasu, gdy Protestanci się pojawili. A ja wam powiem, że Duch Święty od zawsze był w Kościele.
O tym cudzie po powrocie z uroczystości opowiadała nam nasza przyjaciółka, która jest profesorem na jednej ze znakomitych uczelni francuskich i światowej klasy ekspertem w dziedzinie nauk ekonomicznych. Kiedy stała w tłumie na zewnątrz, na jej świecy pojawił się niebieski płomyk przypominający płomień gazowy, potem świeca zapłonęła jasnym normalnym światłem. Podobnie zapaliły się świece stojących w pobliżu ludzi.
na http://mateusz.pl/pow/030905.htm piszą "Już świadectwo z 162 roku po Chrystusie mówi o tym, że w Jerozolimie podczas Nocy Paschalnej w kościele zabrakło oliwy do lamp" na miejscu Jerozolimy było wtedy pogańskie miasto Aelia Capitolina. Gdyby ten "cud" zachodził to i tak trzeba pamiętać "Jezus unikał cudów widowiskowych. Uczeni w Piśmie i faryzeusze na próżno żądali od Niego znaku z nieba" http://www.tygodnik.com.pl/temat/objawienia/paradoksy.html
Chwała Panu!
Tym, którzy zapewniają nas tutaj o działaniu szatana polecam gorąco Mt 12, 22-30.
Ale za to Tobie polecałbym naukę historii. Wszak cud światła (o ile jest prawdziwy, a tego nigdzie nie rozstrzygam) jest znacznie starszy niż schizma wschodnia. No ale zdążyłem się już przyzwyczaić, że wiedza historyczna i myślenie kompleksowe, ogólnie rzecz biorąc, mocno szwankuje u ludzi.
http://www.fronda.pl/blogi/najlepsze-pastwiska-sa-w-cova-da-iria/czy-istnieje-cud-swietego-ognia,38689.html
Albo wierzymy i nie potrzeba takich cudów, albo wykażmy jak jest...
Kiedy stała w tłumie na zewnątrz, na jej świecy pojawił się niebieski płomyk przypominający płomień gazowy, potem świeca zapłonęła jasnym normalnym światłem. Podobnie zapaliły się świece stojących w pobliżu ludzi.