W sumie 222 katolickich osób duchownych musiało opuścić Nikaraguę od 2018 roku.
Zabity był byłym wieloletnim rzecznikiem prasowym Konferencji Episkopatu RPA.
W tym roku Wielkanoc wypada u nich pięć tygodni później, niż u katolików.
Jednym z tego powodów są postępowe reformy wprowadzane w tej wspólnocie kościelnej.
"Cała ziemia w podziwie spoglądała na bestię" (Apok. 13, 3)
Po drugie nie "arcybiskup" tylko "Pan" Welby. Nie ma on żadnych ważnych święceń kapłańskich, więc biskupem tym bardziej być nie może.To zwykła osoba świecka
Drogi Gościu nie wprowadzaj czytelników w błąd w ramach "poprawności polityczno-akukumenicznej".
Trzeba jednak dodać, że tego rodzaju decyzje utrudniają ekumenizm i praktycznie uniemożliwiają wyświęcanie pastorów na księży, jak to ma miejsce w przypadku tych anglikanów, którzy postanowili wrócić do jedności z Kościołem.
Pan Jezus powolal Apostolow a kobiety uslugiwaly i byly obecne w Kosciele nikt je nie wykluczyl! Kaplanstwo zostawny meszczyzna gdyz tak Bog sobie zyczy Kosciol to Mistyczne Cialo Chrystusa to Duch Swiety mowi w Kosciele i przez Kosciol! przeciez Jezus Zyje i Jest obecny niepamietam jakiej wspolczesnej mistyczce Pan Jezus powiedzial ze nie Zstapi w czasie przemienienia do rak kobiety to bedzie ohyda spustoszenia wedlug Proroka Daniela
Cameron: "wraz z tą decyzją Kościół Anglii okaże się „Kościołem nowoczesnym, współbrzmiącym ze społeczeństwem”."
Ech ci politycy, lubią przesadzać. Dla nich wszystko już jest historyczne, przełomowe. A prawda jest taka, że prawdziwie nowoczesnym i współbrzmiącym będzie Kościół Anglii dopiero wtedy, gdy będzie kościołem bez Boga i Dekalogu.
Zatem to rzekomo przełomowe zrównanie pci to dopiero pierwszy mały (no dobra, kolejny, po homokapłanach), nieśmiały kroczek ku finalnej dojrzałości Kościoła Anglii.
Ponadto, z tego co wiem, to Leon XIII ogłosił w "Apostolicae curae", że ordynacje anglikańskie są nieważne i niebyłe. Do dzisiaj Kościół katolicki święci pastorów anglikańskich nawracających się na katolicyzm w sposób absolutny, a nie warunkowy. Tym samym katolicki portal powinien pisać superintendent Welby, a nie arcybiskup.
Po co? Bo jest to wolą bożą. Bo jest to też świadectwo wobec 'tego świata'. Bo Chrystus w wieczerniku się o to modlił.
Jednak coraz lepiej widać, że nieskuteczne okazują się dotychczasowe metody dążenia do jedności: dialog, daleko posunięta akceptacja, odsunięcie prawdy na trzeci plan, nie mówienie o problemach i różnicach, politycznie poprawny język, itp.
Bez nawrócenia niewiele z tego wszystkiego będzie. Skuteczniej byłoby też zamiast dialogu w duchu politycznej poprawności, wysłać do protestantów płomiennych kaznodziei, którzy bez ogródek będą głosić Prawdę. Jednak i w KK niewielu takich jest, bo wszystkie strony potrzebują nawrócenia.
"Poznacie PRAWDĘ, a PRAWDA was wyzwoli" (J 8,32)
Może niania to załatwi za nią - posiłki, przedszkole, wywiadówki, występy, zajęcia pozalekcyjne,.... Moze sobie wytłumaczyć że to w imię wartości wyższych poświęca się, ale czy poradzi sobie z emocjami ? Spojrzy sobie w oczy w lustrze ? Będzie spełniona jako kobieta ?
To co Pan opisuje widuje się przecież w po różnych "wspólnotach", bywa, że ważniejsza jest jakaś konwiwencja, niż problemy dziecka w domu.