Czy to możliwe, by wierzyć w Boga we współczesnym świecie? - rozważanie brata Aloisa podczas spotkania w Rotterdamie (piątek po południu, 31 grudnia 2010)
Jednym z najważniejszych, a jednocześnie bardzo kontrowersyjnych tematów podejmowanych w trwającym od 1972 roku dialogu katolicko-zielonoświątkowego jest chrzest określany w dialogu jako „wodny".
Skąd więc się wzięła nauka o Trójcy Świętej? Wypływa ona bezpośrednio z Biblii.
„Gdy pewnego dnia człowiek dotrze aż do gwiazdy, którą dziś uważamy za najbardziej odległą, a potem odkryje dalsze miliardy światów, będzie miał zapewne mniej mizerne i mniej politowania godne wyobraźnie o Bogu”. (Dom Helder Camara)
– Wszyscy pochodzimy od jednego Boga, a Tydzień Ekumeniczny to doskonała okazja, aby nam o tym przypomnieć – mówi ks. Dariusz Ławik, referent ds. ekumenizmu archidiecezji gdańskiej.
Byłby to dla nich idealny obraz - uważa wicedyrektor ukraińskiej rządowej agencji kształtowania sytuacji.
Człowiek pozostaje dla samego siebie pytaniem bez odpowiedzi, jeżeli nie uwzględni Boga.
List brata Aloisa z Taizé na rok 2012
Ile dobrych skojarzeń, okoliczności i miejsc braterskich spotkań ożyje w tych dniach w Płocku, które połączą katolików, prawosławnych, mariawitów i ewangelików?
Czasami odnoszę wrażenie, że niektórzy chrześcijanie starają się zbytnio nie wgłębiać w pewne fragmenty doktryny, aby przypadkiem nie okazało się, że nie do końca mogą pogodzić swoją wiarę z obowiązującymi „prawdami” podawanymi przez naukę.