Islamskie ugrupowanie Boko Haram przyznało się do weekendowych zamachów na chrześcijan w Nigerii, w których zginęło 65 osób.
Początkowo nigeryjskie władze przypuszczały, że tym razem odpowiedzialności za zbrodnie nie ponoszą muzułmańscy terroryści, lecz przedstawiciele pasterskiego plemienia Fulani, które rywalizuje z rolniczym plemieniem Birom. Podawano też, że w atakach zginęło ponad 100 osób.
„Chwała niech będzie Allachowi w tej wojnie za proroka Mahometa. Dziękujemy mu za udany atak na chrześcijan i służby bezpieczeństwa w stanie Platau” – czytamy w oświadczeniu Boko Haram.
"Mieć państwo i bezpieczeństwo, nie zgodzimy się, by muzułmanie rządzili nami siłą”.
Duchowny odwiedza Polskę. Spotka się z prezydentem Andrzejem Dudą.
Na pogrzeb przybyło wielu przedstawicieli innych wyznań chrześcijańskich, a także innych religii.
W obradach obecnej sesji, jak poprzednio, uczestniczyć będą duchowni i wierni świeccy.