Wschodni Kościół Staroobrzędowy przygotowuje projekt nowej ustawy, która określi stosunki między tym Kościołem a państwem - poinformował w środę sejmową komisję mniejszości narodowych i etnicznych Dariusz Górski z Naczelnej Rady Staroobrzędowców.
Komisja przyjęła w środę przedstawioną przez Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji informację o sytuacji prawnej i organizacyjnej staroobrzędowców w Polsce.
Społeczność staroobrzędowców stanowi odłam Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej; to jedna z najmniejszych w Polsce grup religijnych. Najwięcej - ok. 600 osób mieszka na Suwalszczyźnie. W Suwałkach, Wodziłkach, Gabowych Grądach i Wojnowie są ich rady naczelne. W Gabowych Grądach mieszka najwięcej, około dwustu staroobrzędowców.
Sytuację prawną Kościoła w Polsce nadal reguluje rozporządzenie prezydenta z 1928 r. W 2009 r. Naczelna Rada zapowiedziała, że podejmie starania o przygotowanie ustawy, która regulowałaby stosunki między państwem a Kościołem. Według informacji przedstawionych komisji przez Górskiego prace nad takim nowym unormowaniem prawnym trwają.
Kościół prowadzi wewnętrzne konsultacje dla opracowania wniosku do resortu z odpowiednim projektem, który odpowiadałby obecnym potrzebom tego wyznania. Zmiany miałyby dostosować m.in. wewnętrzną strukturę Kościoła do zmian, które zaszły przez prawie 100 lat obowiązywania rozporządzenia prezydenta z 1928 r. - tłumaczył posłom Górski.
Siedziba Kościoła staroobrzędowców mieści się w Suwałkach, najwyższą władzą jest ogólnopolski sobór wyznawców zwoływany co 5 lat. Sobór wybiera liczącą 14 członków i 6 zastępców Naczelną Radę Staroobrzędowców, której pracami kieruje prezydium i prezes rady. Według danych GUS Kościół prowadzi lekcje religii w dwu szkołach podstawowych - w Augustowie i Białobrzegach. Staroobrzędowcy podają, że jest ich w Polsce ok. 2 tys.
Rosną m.in ograniczenia w zakresie deklaracji chrześcijańskiego światopoglądu w życiu publicznym.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.