Kawałek raju

Bóg, rodzina, praca – taka jest częsta odpowiedź na pytanie o życiową hierarchię. Trudno się dziwić, że praca trafia na podium, bo jest ona nie tylko darem Boga, ale definiuje nas od samego początku.

Samo CV staje się zresztą bezlitosnym lustrem, w którym człowiek każdego dnia musi się oglądać czy tego chce, czy nie chce. W końcu musi też dokonać solidnej recenzji tych kilku zapisanych kartek papieru, które tak dokładnie, a jednocześnie powierzchownie, podsumowują życie.
 
I to moment, w którym temat pracy dotyka tematu duchowości najbardziej. Trudno oddzielić sprawy niższe (jak praca) od spraw wagi wyższej (duchowości, wiary). Pytania o sens życia, wartość siebie samego, problem docenienia przez innych tego, kim jestem, jaki jestem i co umiem, współgrają z pytaniem o to, co jest dla mnie i we mnie najważniejsze, czym obdarował mnie Bóg i jak z tych darów korzystam, co z nimi robię, jak je rozwijam. 
 
Trzeba rozprawić się ze swoim ego, dotychczasowym wyobrażeniem o sobie, wreszcie zdjąć maskę i siebie poznać. Każde wysłane CV, które pozostało bez odpowiedzi, to kolejna szansa i konieczność, by zadać sobie pewne trudne pytania. Bardzo łatwo w tym całym "zamieszaniu" postawić sobie niepostrzeżenie pytanie o priorytety w życiu, różne wybory, sens pracy i podejmowanego trudu, a wreszcie pytanie o miejsce Boga w tym życiu. 
 
Utrata pracy i konieczność poszukiwania nowej na ogół nie jest łatwym zadaniem. Nie dotyczy to oczywiście przypadków, w których ktoś z własnej woli decyduje się na zmianę – wtedy pragniemy szukać. W Polsce w ostatnich latach poszukuje się pracy średnio 9-11 miesięcy. To dużo czasu na oglądanie się w lustrze i zastanawianie nad swoim stosunkiem do pracy, czy rolą tych, których na drodze pracy spotkaliśmy.
 
Warto odkryć na nowo fenomen pracy, radzić sobie z bólem, który ona powoduje, ale przede wszystkim odszukiwać w niej inspirujących, życiodajnych i rajskich "śladów", które sprawiają, że pracy nie tylko potrzebujemy, ale ją kochamy i fascynujemy się nią na co dzień. 
 
Kultura pracy, radość pracy i piękno pracy to coś, o co zapominamy dbać, a co jest potrzebne do tego, byśmy chleb w pocie czoła godnie spożywali. Gdyby solidarnie rozważyli to na nowo i pracodawcy, i pracownicy, praca byłaby godniejszym i lepszym przeżyciem duchowym. Nawet w pewnym sensie, odrobinę rajskim przeżyciem. 
 
***
 
Powyższy tekst pochodzi z aktualnego numeru czasopisma Warto, wydawanego przez Centrum Misji i Ewangelizacji Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego. Mieliśmy dla Państwa 3 egz. tego kwartalnika, do których dołączyliśmy także książki-niespodzianki oraz gadżety - w tym koszulki - portalu Wiara.pl. Zadanie konkursowe było następujące: prosiliśmy o przesłanie nam biblijnego cytatu, w którym pada słowo "praca". Nagrody otrzymują:
 
Agnieszka Golec z Sosnowca, Danuta Szymków z Wrocławia oraz Monika Wińkowska z Sochaczewa
 
Gratulujemy, komplety prześlemy pocztą.
«« | « | 1 | 2 | » | »»

TAGI| EKUMENIZM, PRACA