W Republice Środkowoafrykańskiej zabito katolickiego kapłana.
Stało się to w Wielki Czwartek, kiedy ks. Christ Formane Wilibona wracał do swej parafii Paoua po Mszy odprawionej w jednym z kościołów filialnych. Wikariusz generalny diecezji Bossangoa nie potrafi powiedzieć, jakie były motywy zbrodni. Z uzyskanych dotychczas informacji wynika, że kapłana zamordowali uzbrojeni pasterze związani z ugrupowaniem Seleka. Diecezja podjęła starania o odzyskanie ciała zamordowanego księdza, ponieważ ugrupowanie to znane jest z tego, że nie wydaje ciał swych ofiar. W tej samej diecezji dwa dni wcześniej Seleka porwała na krótko jej ordynariusza bp. Nestora Nongo Azagbię i trzech towarzyszących mu kapłanów.
W sobotni wieczór 22 lutego siedem kościołów w Nowej Zelandii padło ofiarą podpaleń.
Papież Franciszek, z oczywistych powodów, jeszcze na jego list nie odpowiedział.