W Iraku wciąż trwa wojna z Państwem Islamskim. Przyjechaliśmy tu dzięki ks. Tomaszowi Jegierskiemu, który przywiózł pomoc dla chrześcijańskich uchodźców. Oni są największą ofiarą Daesh.
Coraz mocniej zaciska się pętla wokół Mosulu, irackiej stolicy państwa Islamskiego, pejoratywnie nazywanego tu Daesh (po arabsku brzmi to podobnie do „nieudolny”). Z jednej strony atakowane przez żołnierzy Irackiego Kurdystanu (Baszur), z drugiej – przez wojska związane z władzą w Bagdadzie. Tysiące żyjących tu chrześcijan zostało zamordowanych, dziesiątki tysięcy musiało uciekać ze swoich domów. Ale nie wszyscy zdecydowali się na los uchodźcy. Wielu z nich także chwyciło za broń i ruszyło, wraz z Kurdami, do walki.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Na chwilę obecną nie wiadomo, czy dokonano również aresztowań.
Odnotowano też wzrost dyskryminacji wyznawców Chrystusa w miejscach pracy.
Pielgrzymka ta „pokazuje nasze wspólne zaangażowanie w promowanie pojednania”.
Wielu chrześcijan ofiarami niesprawiedliwości - przypomina abp Gallagher.