Dokonano tego po 3 miesiącach walk.
Katedra Najświętszej Marii Panny w opanowanym przez islamistów filipińskim mieście Marawi została odbita 29 sierpnia przez wojska rządowe. Rebelianci z powiązanej z tzw. Państwem Islamskim grupy Maute zajęli ją trzy miesiące temu. Świątynię wtedy sprofanowano, zniszczono w niej obrazy, rzeźby i ołtarz.
Fundamentaliści przetrzymują jeszcze zakładników, których wzięli m.in. właśnie podczas zdobywania kościoła. Używają ich jako tzw. „żywych tarcz”. Los porwanych pozostaje więc wciąż nieznany.
Rosną m.in ograniczenia w zakresie deklaracji chrześcijańskiego światopoglądu w życiu publicznym.
"Zabili ich na różne sposoby. Są wszystkie dowody na to, jak ich torturowali."