Prawosławne seminarium duchowne i Wyższa Szkoła Teologiczna zostały zamknięte przez tureckie władze w 1971 roku.
Zamknięcie uczelni teologicznej na tureckiej wyspie Chalki, kształcącej wielkich teologów i uczonych, to ogromna szkoda i niesprawiedliwość - powiedział w apelu skierowanym do władz prawosławny Patriarcha Konstantynopola Bartłomiej. Okazją do przypomnienia tej kwestii była obchodzona we wtorek uroczystość św. Focjusza, założyciela monasteru Trójcy Świętej, późniejszej siedziby uczelni. Prawosławne seminarium duchowne i Wyższa Szkoła Teologiczna zostały zamknięte przez tureckie władze w 1971 roku.
Zawieszenie działalności uczelni, uniemożliwia kształcenie duchownych i teologów prawosławnych. Kościół tymczasem potrzebuje księży dobrze przygotowanych do pełnienia trudnej misji duszpasterskiej - dodał patriarcha. Gdyby rząd był świadomy roli szkoły teologicznej, pozwoliłby na jej otwarcie, a właściwie nigdy by jej nie zamknął. Niestety przeważają własne interesy - stwierdził Bartłomiej I.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Ciąg dalszy kampanii reżimu prezydenta Daniela Ortegi przeciwko Kościołowi katolickiemu.
Podczas liturgii odczytano Przesłanie Soboru Biskupów z okazji 100-lecia autokefalii.
W Białymstoku odbył się z tej okazji koncert dzieł muzyki cerkiewnej w wykonaniu stuosobowego chóru.