Z apelem od narodów i rządów Europy, aby nie zapominała swoich chrześcijańskich korzeni, zwrócił się kard. Cormac Murphy-O'Connor w czasie Mszy św. dla katolickich uczestników III Europejskiego Zgromadzenia Ekumenicznego w Sybinie.
Liturgii sprawowanej w obrządku greckokatolickim w hali sportowej Transylvania przewodniczył arcybiskup większy Fagaraº i Alba Iulii - Lucien Mureºan. Koncelebrowało ponad 50 biskupów obrządków wschodnich i łacińskiego.
W homilii angielski purpurat sprzeciwił się twierdzeniu, że duch ekumeniczny osłabł i że brakuje dziś energii, a nawet pragnienia jedności chrześcijan. Droga do niej, polegająca na wspólnym wysławianiu Boga, jest bowiem pielgrzymką, w której nie można się zatrzymać i z której nie ma odwrotu. - Jesteśmy tu, by ponownie odkryć jedność, o jaką modlił się Chrystus. Potwierdzamy, że chcemy jedności, padamy na kolana błagając o nią Boga i angażujemy się w pracę na rzecz jedności - deklarował hierarcha.
Wyjaśnił, że jedność chrześcijan jest możliwa tylko poprzez jedność z Chrystusem. Spoglądając na Niego, możemy patrzeć ponad barierami wyznaniowych granic i różnic. Im bliżej Niego będziemy, tym bardziej zbliżymy się do siebie - podkreślił kardynał.
Przypomniał, że III Europejskie Zgromadzenie Ekumeniczne, mające formę pielgrzymki, rozpoczęło się w styczniu 2006 r. Jest ono wielkim wydarzeniem, jednak ekumenizm nie ogranicza się do wielkich wydarzeń. Chodzi w nim raczej o małe zdarzenia w naszych domach, parafiach, wioskach i miastach. To tam Duch Święty darzy nas cudami swojej łaski. - Co robicie w swoich domach, parafiach, miastach, na swoich ulicach, aby pobudzać pracę ekumeniczną - pytał metropolitan Westminsteru.
Zaznaczył, że niezliczona liczba chrześcijan Europy dała temu kontynentowi życie i duszę budując kościoły, tworząc jej kulturę, wychowując jej dzieci do świętości, nadając kształt i sens jej prawom oraz wielkim demokratycznym ideałom i zasadom. Miliony chrześcijan wyjeżdżały z Europy, by głosić Ewangelię i jej wartości we wszystkich zakątkach planety.
Zdaniem purpurata, wartości, które przyjął świat, wyrosły w Europie, zaś wartości europejskie mają charakter chrześcijański, gdyż to Ewangelia była kamieniem węgielnym naszego kontynentu. Dlatego należy się wstydzić, że tak wielu ludzi, w tym osobistości polityczne, nie jest w stanie uznac tego faktu z naszej historii.
Kard. Murphy-O'Connor zacytował przestrogę Benedykta XVI, który w marcu br. powiedział, że chrześcijaństwo dało Europie duszę, którą trzeba zachować także w trzecim tysiącleciu. "Razem z Ojcem Świętym my, chrześcijanie zgromadzeni w Sybinie, wołamy do narodów i rządów kontynentu europejskiego: nigdy nie zapomnijcie skały, na której zostaliście wykuci" - wezwał metropolitan Westminsteru. Dodał, że "gdy wiara chrześcijan jest żywa, wówczas cywilizacja europejska jest dynamiczna".
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.