W egipskiej wiosce Al Our otwarto muzeum poświęcone zamordowanym przez islamskich terrorystów Koptom. Znajduje się ono przy nowo powstałym kościele pod ich wezwaniem.
W muzeum znajdują się m.in. trumny, w których przewieziono odnalezione ciała męczenników, kajdanki, którymi mieli skrępowane ręce, a także monety, które znaleziono w ich kieszeniach czy dokumenty tożsamości oraz legitymacje pracownicze. Rodziny zamordowanych Koptów wyraziły nadzieję, że będzie to miejsce chwały Boga, objawiającej się w męczeństwie tych, którzy nie wyrzekli się wiary.
W styczniu 2015 r. terroryści z tzw. Państwa Islamskiego porwali w Libii 20 egipskich Koptów oraz jednego Ghańczyka. Po kilkunastu dniach opublikowali film z ich egzekucji. Widać na nich, jak niektórzy z mordowanych w chwili śmierci wypowiadają słowa: „Panie Jezu Chryste”.
„To były ostatnie słowa na ich ustach – powiedział katolicki biskup koptyjski Anba Antonios Aziz Mina. – Jak męczennicy pierwszych wieków, tak i oni powierzyli się Temu, który chwilę później przyjął ich do siebie”. Niedługo po opublikowaniu filmu o ich męczeńskiej śmierci patriarcha koptyjski Tawadros zadecydował o wpisaniu ich do Synaxarium – wykazu męczenników i świętych Kościoła koptyjskiego.
Rosną m.in ograniczenia w zakresie deklaracji chrześcijańskiego światopoglądu w życiu publicznym.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.