Patriarcha Moskwy i Wszechrusi Cyryl poświęcił w sobotę ikonę Chrystusa Zbawiciela na Wieży Spaskiej moskiewskiego Kremla, zamurowaną przez bolszewików i odkrytą wiosną podczas prac restauratorskich. W uroczystości uczestniczył prezydent Dmitrij Miedwiediew.
Wizerunek Chrystusa znajduje się bezpośrednio nad Bramą Spaską, niegdyś głównym wejściem na Kreml. Umieszczono go tam w 1648 roku. W czasach carskich brama ta służyła procesjom religijnym.
W latach 30. XX wieku ikonę zamurowali bolszewicy. Przez wiele lat sądzono, że została zniszczona, jednak w kwietniu tego roku natrafiono na nią w czasie prac restauratorskich. Była ukryta pod cienką warstwą tynku. Specjaliści ocenili, że jest w dobrym stanie.
Uroczystość zbiegła się z prawosławnym świętem Zaśnięcia Bogurodzicy, w Kościele katolickim znanym jako święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.
Miedwiediew oświadczył, że ponowne odsłonięcie wizerunku Chrystusa Zbawiciela nad Bramą Spaską to prawdziwy cud. Prezydent podkreślił, że obraz został uratowany dzięki bohaterstwu ludzi, którzy w czasach bezbożności, ryzykując życiem, ratowali ikony.
"Jestem przekonany, że z chwilą odtworzenia ikon nasz kraj zyska dodatkową ochronę" - podkreślił.
Rosną m.in ograniczenia w zakresie deklaracji chrześcijańskiego światopoglądu w życiu publicznym.
"Zabili ich na różne sposoby. Są wszystkie dowody na to, jak ich torturowali."