Rząd Egiptu musi przeciwdziałać dyskryminowaniu społeczności chrześcijańskiej w tym kraju - zaapelował w poniedziałek patriarcha Koptyjskiego Kościoła Ortodoksyjnego w Egipcie Szenuda III podczas wywiadu w telewizji państwowej.
Chrześcijanie, którzy stanowią ok. 10 proc. 80-milionowej ludności Egiptu, skarżą się na przypadki dyskryminacji przy budowaniu kościołów oraz na rynku pracy. Zdaniem tej społeczności rząd egipski nie robi nic, by przeciwdziałać rosnącej wrogości wobec nich ze strony konserwatywnych muzułmanów w tym kraju - pisze agencja AP.
Rząd Egiptu musi "zająć się tymi zarzutami, aby zmniejszyć napięcie" w społeczeństwie - podkreślił dostojnik, apelując jednocześnie do swoich wiernych o zachowanie spokoju.
Na chwilę obecną nie wiadomo, czy dokonano również aresztowań.
Odnotowano też wzrost dyskryminacji wyznawców Chrystusa w miejscach pracy.
Najnowsze badania przeprowadziło Centrum Razumkowa w Kijowie.
Pielgrzymka ta „pokazuje nasze wspólne zaangażowanie w promowanie pojednania”.
Wielu chrześcijan ofiarami niesprawiedliwości - przypomina abp Gallagher.