"Chrześcijanie w potrzebie” alarmują: pogrom chrześcijan w Egipcie
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.
"Chrześcijanie w potrzebie” alarmują: pogrom chrześcijan w Egipcie
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.
Kard. Koch: główną przeszkodą w dialogu ekumenicznym są rozbieżności w kwestiach etycznych
Najczęściej czytane
- "Chrześcijanie w potrzebie” alarmują: pogrom chrześcijan w Egipcie
- Australia: Aresztowania po ataku w kościele
- Patriarcha Bartłomiej nalega na wspólny termin Wielkanocy
- ŚRK: deklaracja Światowego Rosyjskiego Soboru Ludowego nie do przyjęcia
- Caritas Indie oskarżona o prozelityzm
- Brat Maciej z Taizé: Młodzi ludzie pytają o swoje miejsce w Kościele
- Kard. Koch: główną przeszkodą w dialogu ekumenicznym są rozbieżności w kwestiach etycznych
- Chrześcijanie i muzułmanie modlili się wspólnie w uroczystość Zwiastowania Pańskiego
Praca fizyczna pozwala utrzymać dobra kondycję więc dalej postuluję aby wysłać posła łącznie z liderem ich partii i pozostałymi kolegami na 2 lata do roboty. Może smak Rosji obudziłby ślady myślenia nawet u Pani Marszałek? Kto wie.
Mt 7:21 "Nie każdy, który Mi mówi: Panie, Panie!, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie."
- taki katolik ???
ps.:
no to osiołek ma szanse na...
W imię tolerancji zero tolerancji dla chrześcijańskiej kaplicy - postawa typowa dla otwartych i tolerancyjnych propagatorów "różnorodności".
Palikot i spółka jak zwykle tematy zastępcze.
Katolicy strasznie się boją o swoją religię, wszędzie doszukują się pdostępu, domagają się od państwa gwarancji prawnych ochrony ich wiary. Można rzeczywiście nabawić się kompleksów, nerwic, załamań, i nie ma czasu na radowanie się. Czujność, atawistyczna czujność... przed wrogiem.
Katolicy strasznie się boją o swoją religię, wszędzie doszukują się podstępu, domagają się od państwa gwarancji prawnych ochrony ich wiary. Można rzeczywiście nabawić się kompleksów, nerwic, załamań, i nie ma czasu na radowanie się. Czujność, atawistyczna czujność... przed wrogiem.
Radować się można swoją drogą, ale pozytywne nastawienie nie spowoduje, że wrogowie Kościoła znikną czy przestaną działać na Jego szkodę. O atawiźmie moglibyśmy mówić gdyby obiekt naszych niepokojów przestał istnieć a lęki były pozostałością po tym czego już nie ma - ale uważać tak było by naiwnością. Ustępowanie pola, siedzenie z klapkami na oczach i udawanie że wroga nie ma jest na dłuższą metę samobójcze.
Palikot i jego drużyna co gębę otworzą to o Kościele.
- Dlaczego np. ciebie i pali-kotowców boli Kaplica?
Jeżeli ma się jakieś fobie, np. na kaplice, to powinno się to leczyć.
Katolicy się nie boją, Katolicy są przeciw głupocie.
Może to dla ciebie za trudne, jednak jak spróbujesz, może ci się uda co nieco zrozumieć.
Zmarł 22 08 2012r.w godzinie Miłosierdzia Bożego godz.15:00 w szpitalu.
Najechał na Jego samochód z dużą prędkością Tir. Był postulatorem Rozalii Celakówny aby Królował Chrystus W naszej Ojczyżnie.
WIECZNY ODPOCZYNEK RACZ MU DAĆ PANIE!!!
Niech odpoczywa w pokoju!
Katolicy nie chcą by in vitro było finansowane przez państwo bo nie chcą płacić za coś to jest niezgodne z ich sumieniem. Dlaczego więc ja mam płacić za wasze kaplice hipokryci?