Arcybiskup Szewczuk ma rację co do tego, że spotkanie Franciszka z Cyrylem nic nowego nie przyniesie. Natomiast szanse na poruszenie tematu agresji na Ukrainę są żadne. Latynosi ujmują się za pokrzywdzonymi, ale nie wtedy, gdy można się narazić. A zwłaszcza nie przeciw komunizmowi, który do dziś lubią. Michał Obrębski
Prawie. Bardzo dużo, zapewne większość, Latynosów do dziś lubi socjalizm lub komunizm, nie tylko na Kubie. Ten ostatni ustrój pasuje do mentalności Morza Śródziemnego, więc także Ameryki Łacińskiej. Pewnym wyjątkiem jest Chile, ale i tam widać tendencje w lewo. Pozdrawiam. Michał Obrębski
to zależy o jakiej agresji myślimy. Amerykanie zmajstrowali za 5 mld $ przewrót stanu na Ukrainie i o tym warto mówić. Natomiast błędem jest zapominanie ze Rosja tez przez 70 lat była pod dyktatura bolszewików którzy doszli do władzy rowniez w wyniku przewrotu sponsorowanego przez obcych. Dziś bolszewików już nie ma. Większość wyemigrowała lub wymarła. Warto tez przypomnieć podstawę prawa międzynarodowego - prawo ludności do samostanowienia i określenia swojej przynależności państwowej. Jako przykład można wskazać Czarnogórę gdzie w wyniku referendum 55% glosujących zdecydowali za oderwaniem od Serbii.
Amerykanie nie "zmajstrowali (...) przewrotu stanu na Ukrainie", bo Ukraina w zachodniej strefie wpływów ich specjalnie nie grzeje. A gdyby nawet, to czemu jakoś dziś nie chcą czerpać zysku z poczynionej "inwestycji" i cienko ten kraj wspierają? Pozdrawiam, Michał Obrębski
Natomiast szanse na poruszenie tematu agresji na Ukrainę są żadne. Latynosi ujmują się za pokrzywdzonymi, ale nie wtedy, gdy można się narazić. A zwłaszcza nie przeciw komunizmowi, który do dziś lubią.
Michał Obrębski
Pewnym wyjątkiem jest Chile, ale i tam widać tendencje w lewo.
Pozdrawiam.
Michał Obrębski
A gdyby nawet, to czemu jakoś dziś nie chcą czerpać zysku z poczynionej "inwestycji" i cienko ten kraj wspierają?
Pozdrawiam,
Michał Obrębski