Znów bliżej do schizmy wśród anglikanów. Tak media komentują dotychczasowe wyniki zebrania Synodu Generalnego Kościoła Anglii, które odbywa się w Yorku.
Honorowy zwierzchnik Wspólnoty Anglikańskiej ma nadzieję podyskutować na temat prześladowań jakie anglikanów spotykają w Zimbabwe z osławionym prezydentem tego kraju Robertem Mugabe.
Do „akcji na rzecz jedności” przyłączyli się katolicy, protestanci, anglikanie i chrześcijanie ewangelikalni, czyli te Kościoły, które są oficjalnie uznawane przez władze Pakistanu.
Katolicy byli w XVIII wieku „talibami” swej doby. Tak postrzegali ich wówczas ludzie – powiedział Radiu Watykańskiemu duchowy zwierzchnik anglikanów, abp Rowan Williams.
„Benedykt XVI modli się o jedność anglikanów” – czytamy w telegramie, który watykański sekretarz stanu wysłał w imieniu Ojca Świętego do uczestników Konferencji Lambeth.
Prymas Wspólnoty Anglikańskiej, abp Justin Welby zachęcił anglikanów do korzystania spowiedzi. Wskazał na dobrodziejstwo dla duszy, jakim jest zrzucenie z siebie ciężaru grzechu przed spowiednikiem.
Wiadomość o głosowaniu z 7 lipca anglikańskiego synodu w Yorku, otwierającym w Kościele Anglii drogę do święceń biskupich kobiet, z żalem przyjęła Papieska Rada ds. Popierania Jedności Chrześcijan. Opinię o tym najnowszym wydarzeniu we Wspólnocie Anglikańskiej podaje ona w ogłoszonym 8 lipca komunikacie.
Podczas Mszy św., sprawowanej 1 stycznie w Oksfordzie, 11 zakonnic z anglikańskiej wspólnoty Świętej Maryi Panny przystąpiło oficjalnie do Kościoła katolickiego.
Prymas anglikanów i Papież Franciszek szykują nam ekumeniczne niespodzianki. Ujawnił to w rozmowie z Radiem Watykańskim sam abp Justin Welby, odmówił jednak podania jakichkolwiek szczegółów.
Ze strony anglikanów kolejna poważna przeszkoda w dialogu ekumenicznym. Tak środowiska katolickie i prawosławne komentują wczorajszą decyzję Synodu Generalnego Kościoła Anglii, który wydał zgodę na święcenie kobiet na biskupki.