Dokładnie tydzień po zamachu na anglikański kościół w Peszawarze w Pakistanie znów leje się krew.
Izraelska policja zatrzymała w niedzielę czterech młodych Izraelczyków przyłapanych na niszczeniu chrześcijańskich grobów na jednym z cmentarzy w Jerozolimie.
28 września nad ranem w kolumbijskim mieście Medellín zamordowano anglikańskiego duchownego. Podobnie jak w przypadku zamordowanych dzień wcześniej dwóch katolickich księży, pozbawiono go życia za pomocą broni białej.
Kolejne, ważne dla syryjskich chrześcijan miasto stało się areną walki. Mowa o Sednaya położonym na północ od Damaszku. Znajduje się tam wiele zabytkowych kościołów i klasztorów. Jest to też popularny cel pielgrzymek.
We współczesnej Turcji pozostały jedynie 22 szkoły należące do mniejszości religijnych. W schyłkowej fazie dziejów Imperium Otomańskiego, w 1894 r. było ich niemal 6,5 tys. Dane te zamieszczono w raporcie przygotowanym przez Fundację ds. Historii Społecznej i Gospodarczej Turcji.
Trwa exodus wyznawców Chrystusa z Bliskiego Wschodu. Ich liczba stale się tam zmniejsza. Czy dotyczy to także Izraela? Takie pytanie Radio Watykańskie zadało ks. Davidowi Neuhausowi SJ, który jest w Jerozolimie wikariuszem patriarchatu łacińskiego dla katolików mówiących po hebrajsku.
Dwóch katolickich księży zamordowano w Kolumbii. Do wydarzenia doszło w miejscowości Roldanillo na zachodzie kraju.
Do zniszczenia na Półwyspie Arabskim wszystkich kościołów kolejny raz wezwał wielki mufti Arabii Saudyjskiej szejk Abdul Aziz ibn Abdullah. Uczynił to w czasie spotkania z delegacją kuwejckiego rządu.
Islamiści dechrystianizują kościoły, obalają krzyże i palą przedmioty kultu.
Po sobotnim ataku na centrum handlowe Westgate w Kenii doszło do kolejnego zamachu.