O konieczność zachowywania norm moralnych w gospodarce zaapelował patriarcha Moskwy i Wszechrusi Cyryl. Był on gościem moskiewskiego sympozjum włosko-rosyjskiego o działalności bankowej.
Hierarcha zaproponował również rewizję podstawowych zasad globalnego rozwoju.
Zwierzchnik rosyjskiego prawosławia stwierdził, że dużym osiągnięciem sympozjum byłoby zainspirowanie członków dwudziestu najbardziej rozwiniętych państw świata, aby na ich forum rozpoczęto poważny dialog na temat wartości etycznych związanych z ekonomiczną działalnością człowieka. Patriarcha jest przekonany, że organizacje międzynarodowe, państwa, korporacje biznesowe, społeczność międzynarodowa wspólnie z instytucjami religijnymi powinny uczestniczyć w określaniu reguł gry i kryteriów moralnych światowego rozwoju ekonomicznego. „Ludzkość powinna mieć prawo choćby do marzeń o zachowaniu norm moralnych przez organizacje komercyjne” – oznajmił zwierzchnik rosyjskiego prawosławia. Według niego napięcia narastają w relacjach miedzy krajami bogatymi i biednymi, ale również wewnątrz krajów o „kwitnącej” gospodarce, co prowadzi do konfliktów społecznych. Cyryl skrytykował małą efektywność, a właściwie jej brak, gdy chodzi o działania organizacji międzynarodowych i rządów państw w przezwyciężaniu kryzysu. Stwierdził, że dotychczasowy system rozwiązywania konfliktów i sporów międzynarodowych wyczerpał swoje możliwości i stał się nieefektywny.
Rosną m.in ograniczenia w zakresie deklaracji chrześcijańskiego światopoglądu w życiu publicznym.
"Zabili ich na różne sposoby. Są wszystkie dowody na to, jak ich torturowali."