Przywódca nigeryjskiego zbrojnego ugrupowania islamistycznego Boko Haram nie żyje - poinformowała w poniedziałek w komunikacie armia nigeryjska. Wg niej Abubakar Shekau zmarł od ran postrzałowych odniesionych w starciu z żołnierzami. Boko Haram odpowiada za ataki na kościoły i szkoły chrześcijańskie, w których zginęło ok. 3 tys. ludzi.
"Według raportu służb wywiadowczych Abubakar Shekau, najbardziej niebezpieczny i poszukiwany lider terrorystów z Boko Haram, nie żyje" - podało wojsko w komunikacie. Według uzyskanych przez nie danych Shekau zmarł najpewniej między 25 lipca a 3 sierpnia.
Radykalne ugrupowanie islamskie Boko Haram od 2009 roku prowadzi zbrojną walkę o przekształcenie Nigerii lub przynajmniej jej części w państwo islamskie, co kosztowało dotąd życie ponad 3 tys. ludzi. Ugrupowanie atakuje chrześcijańskie świątynie, szkoły i inne obiekty.
Boko Haram i podobne jej ideologicznie organizacje, jak powiązany z Al-Kaidą Ansaru, a także zwykłe bandy kryminalne stanowią główne zagrożenie dla wewnętrznej stabilności zasobnej w ropę naftową Nigerii. Jej ludność niemal po połowie dzieli się na chrześcijan i muzułmanów.
Na chrześcijaństwo nawrócił się rok temu. Miał 40 lat, był ojcem 5 dzieci.
Ustawa o bluźnierstwie w obecnej formie obowiązuje od ponad 30 lat.
Kościół we Francji jest zaniepokojony nasilaniem się ataków na katolickie świątynie.
Obecnie przeszło doń już 325 parafii dotąd należących do Patriarchatu Moskiewskiego.
W tej sprawie Kościół katolicki i prawosławny mówią jednym głosem.
Ważne jest, aby chrześcijanie mówili jednym głosem i działali wspólnie.