To oddala nas od prawdy.
Terroryzmu w Nigerii nie można łączyć ze zmianami klimatycznymi czy brakiem bezpieczeństwa żywnościowego – podkreśla ordynariusz diecezji Ondo. To właśnie na terenie tej diecezji doszło przed tygodniem do bestialskiego zamachu na kościół św. Franciszka w Owo, w którym, jak podaje bp Arogundade, zginęło 40 osób, a 126 odniosło obrażenia.
Nadal trwają spekulacje dotyczące odpowiedzialności za zamach. Zdaniem federalnych władz Nigerii głównym podejrzanym jest tak zwane Państwo Islamskie Afryki Zachodniej. Wcześniej sugerowano, że za atakiem mogą stać pasterze z plemienia Fulani.
Bp Jude Arogundade wydał oświadczenie, w którym odrzuca on hipotezę wysuniętą przez prezydenta Irlandii. Diecezja Owo jest blisko związana z tym krajem, ponieważ to właśnie irlandzcy misjonarze prowadzili ewangelizację w tym regionie i byli tam pierwszymi biskupami. Prezydent Higgins składając kondolencje po zamachu zasugerował, że terroryzm w Nigerii jest spowodowany przez zmiany klimatyczne i brak bezpieczeństwa żywnościowego.
Zdaniem afrykańskiego biskupa łączenie tych dwóch kwestii jest nie tylko mylące, ale też raniące dla wszystkich ofiar terroryzmu. Dla każdego, kto uważnie obserwuje rozwój wydarzeń w Nigerii w ostatnich latach, jest jasne, że podstawowe kwestie związane z atakami terrorystycznymi, bandytyzmem i niesłabnącą falą agresji w Nigerii i regionie Sahelu nie mają nic wspólnego ze zmianami klimatycznymi. Takie komentarze, które kojarzą bandytyzm, porwania i makabryczne ataki na niewinnych i bezbronnych obywateli Nigerii z problematyką zmian klimatycznych i bezpieczeństwa żywnościowego oddalają nas od prawdy – podkreśla bp Arogundade. Jego zdaniem wystarczy uważnie przyjrzeć się sytuacji w tym kraju, aby zrozumieć, że jedynym powodem działań podejmowanych przez terrorystów jest ich nikczemność.
Nigeryjski biskup apeluje do wszystkich, którzy próbują wykorzystać te tragiczne wydarzenia dla własnych ideologicznych celów, aby „zaniechali tego oportunizmu”. Lepszym sposobem na uhonorowanie ofiar terroryzmu jest skłonienie władz Nigerii, aby zadbały o bezpieczeństwo swych obywateli – dodaje ordynariusz diecezji Ondo.
Pod protestem przeciw jej zwolnieniu podpisało się 25 tys. osób
Tak twierdzą Amerykanie. Rumuńskie służby nie mają takich informacji.
Opublikowano materiały na przyszłoroczny Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan.