Gdzie jest Bóg (katecheza o Przemienieniu Pańskim)

Podczas Przemienienia trzej apostołowie - Piotr, Jakub i Jan - widzieli Jezusa jaśniejącego swą Boską chwałą na Górze Tabor, w obecności dwóch wielkich świadków, którzy oglądali tę samą chwałę w czasach Dawnego Przymierza i którzy w dniu Przemienienia przychodzą poświadczyć, że jest to ta sama Światłość i ten sam Bóg.

Dziecko: Czy kiedykolwiek widziano ludzi, którzy są podobni do Boga?

Katecheta: „Gdy Mojżesz zstępował z góry Synaj z dwiema tablicami Świadectwa w ręku, nie wiedział, że skóra na jego twarzy promieniała na skutek rozmowy z Panem” (Wj 34,29).

Wszyscy święci otrzymują światło Ducha Świętego; dlatego przedstawiamy ich z aureolą. Ten świetlisty krąg symbolizuje dar Ducha Świętego, który przekazuje im Bóg, gdyż ich oblicze odzwierciedla chwałę Bożą. Mogą czynić cuda, gdyż ich ciało jest przejrzyste dla nie stworzonej Światłości i Bóg działa poprzez nich. Jednakże za życia ziemskiego święci, podobnie jak sam Jezus, w niczym się nie różnią od innych ludzi. Pozostają pokorni i zważają, by nie ranić grzeszników, będących jeszcze bardzo daleko od Boga, nazbyt mocnym światłem Ducha Świętego.

Pewnego jednak dnia św. Serafin (rosyjski święty z XIX wieku) wyjawił jednemu z przyjaciół, że w nim, w jego ciele, zamieszkuje dar Ducha Świętego. Gdy Motowiłow spytał o cel życia chrześcijańskiego, mnich Serafin mu odpowiedział, że celem życia chrześcijańskiego jest zdobywanie Ducha Świętego. „Ale co to znaczy?” - nalegał Motowiłow. „Popatrz na mnie” - odparł mu po prostu Serafin. Wtedy Motowiłow ujrzał stojącego w lesie na śniegu małego człowieka: jego twarz jaśniała jak słońce.

Dziecko: Dlaczego św. Serafin jest przedstawiany z niedźwiedziem?

Katecheta: Św. Serafin, tak jak i św. Franciszek z Asyżu, przemawiał do zwierząt. Pewnego dnia dwie mniszki zobaczyły go pogrążonego w rozmowie z niedźwiedziem. W rosyjskich tajgach niedźwiedzie są bardzo groźne, więc kobiety bardzo się wystraszyły. Serafin jednak je uspokoił i pokazał im, że człowiek uświęcony żyje w pokoju z całym stworzeniem, jak Adam przed grzechem. Kiedy Motowiłow rozmawiał ze św. Serafinem w lesie, w środku zimy, padał śnieg i srożył się tęgi mróz. Motowiłow opowiadał później, że czuł dobroczynne ciepło i niezwykłą łagodność. Poprzez świętych cała przyroda chłonie w siebie świetliste promienie łaski. Przypomnij sobie tunikę Chrystusa, jaśniejącą światłością: cała materia stworzona, cały wszechświat zostanie kiedyś przemieniony przez Ducha Świętego.

Dziecko: Czy to możliwe? Czy materia może prawdziwie przyjąć Boską światłość, o której mówisz? Czy nasze ciała mogą prawdziwie odzwierciedlać chwałę Boga? Jak to się stanie?

Katecheta: Co zobaczysz, gdy wczesnym rankiem wejdziesz do katedry w Chartres lub do Sainte Chapelle w Paryżu? Matowe, ciemne szyby. Jeśli jednak cierpliwie zaczekasz, aż wzejdzie słońce, wtedy zobaczysz z zachwytem, jak witraże rozbłyskują wszystkimi kolorami; każdy witraż nabiera własnej barwy, każdy jaśnieje niepowtarzalnym blaskiem (por. 1 Kor 15,35-58). To my jesteśmy tymi witrażami: Słońcem, którego potrzebujemy, aby zyskać naszą prawdziwą naturę, aby dać pełny rozkwit naszej osobie, jest Duch Święty, który stale się nam udziela, aby nas oświecać. Nasze zadanie polega na tym, by stać się przezroczystym dla tej łaski, przezwyciężyć naszą nieprzejrzystość, by już nie opierała się Boskiej światłości.

Dziecko: Niemal zawsze ta nieprzejrzystość okazuje się najsilniejsza, rzadko się zdarzają tacy ludzie jak Mojżesz i Serafin z Sarowa, którzy promieniują światłością...

Katecheta: Węgiel jest minerałem czarnym i nieprzejrzystym, jeśli leży sam, nie może stać się przezroczysty, czyż nie tak? Ale gdy ogarnie go ogień - jaki blask, jakie ciepło, jakie promieniowanie!

Czy nie sądzisz, że Boski ogień jest nieskończenie mocniejszy i potężniejszy niż ten ogień, materialny żywioł, blady obraz nadziemskiej siły? To, co jest ziemią, pozostaje ziemią, a nasz ogień trawi materię i sprawia, że węgiel obraca się w proch, z którego pochodzi. Natomiast ogień z nieba nie niszczy, nie unicestwia. Cud płonącego krzewu wciąż trwa, aż po wieczność. Ten ogień ogarnie cały świat, całe stworzenie będzie kiedyś przeniknięte Boskimi promieniami.

Dziecko: Bardzo nam do tego daleko, raczej wydaje się, że świat się psuje. Dzienniki nigdy nie piszą o przemienieniu, ale o zanieczyszczeniu. Woda, rośliny, ziemia, a nawet powietrze wydają się zniszczone. Jak można uwierzyć w to, co mi mówisz?

Katecheta: Tak, masz rację. To tragiczne, gdyż jesteśmy odpowiedzialni za całą ziemię. Niestety, nie jesteśmy święci. Dlatego świat stworzony zmierza do swej zguby. Ale Chrystus jest święty i z Niego płynie wszelka świętość, On jest obecny w świecie i nie możemy popadać w rozpacz. Od chwili Pięćdziesiątnicy daje swego Ducha, który nieustannie działa, aby zbawić wszelkie stworzenie (Rz 8,18-23). Wbrew pozorom, wbrew upadłemu, zniszczonemu, rozdartemu i zanieczyszczonemu światu - nasza nadzieja będzie najmocniejsza, gdyż mamy wiarę w Boga, w Jego miłość do człowieka i do całego stworzenia.

Kiedy wraz z kapłanem sprawujemy Boską Liturgię, ofiarujemy Bogu chleb i wino, owoce ziemi i ludzkiej pracy: „To, co Twoje, od Twoich Tobie
przynosimy za wszystkich i za wszystko” (anafora z Liturgii św. Jana Złotoustego). Tymi słowami kapłan i my sami składamy Bogu ofiarę z chleba i z wina, która reprezentuje wszystkich ludzi żyjących i zmarłych, ich cierpienia i radości, cały świat stworzony: świat zwierząt, roślin, minerałów, cały kosmos; przynosimy ofiarę z chleba i z wina Bogu Ojcu. On zaś zsyła na te święte dary Boski ogień, tak samo jak w czasach Eliasza zesłał tenże Ogień na ofiarę proroka. Chleb i wino zostają przeniknięte świetlistymi promieniami Ducha Świętego, aby chleb stał się Ciałem Chrystusa, a wino Krwią Chrystusa. Materia jest chłonna na Ducha. W Eucharystii dokonuje się zjednoczenie Boga z materią stworzoną aby, gdy my przystąpimy do komunii, spełniło się w nas zjednoczenie między Bogiem i człowiekiem. Potem kapłan rozsyła nas do świata, tak jak Chrystus rozesłał swych apostołów: „Idźcie w pokoju”. My, chrześcijanie, przyjmujący komunię, stajemy się wówczas odpowiedzialni za obecność Boga w świecie. Bóg swą łaską daje nam tę światłość, która płynie z ciała Pana Naszego Jezusa Chrystusa. Prośmy Go, by nas nauczył przekazywać ludziom i całej ziemi tę światłość, dar Boży: „Wy jesteście światłem świata. Nie może się ukryć miasto położone na górze. Nie zapala się też światła i nie stawia pod korcem, ale na świeczniku, aby świeciło wszystkim, którzy są w domu” (Mt 5,14-15).

Te słowa skierował do apostołów i do wszystkich uczniów sam Chrystus. Jesteśmy dziedzicami łaski i w ślad za apostołami otrzymujemy dar Ducha Świętego. Jednakże apostoł Paweł, chcąc nas ustrzec przed pychą, przypomina nam: „Przechowujemy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas” (2 Kor 4,7).

Przemieniłeś się na Górze, Chryste Boże,
ukazując uczniom Twoim chwalę Twoją,
na ile mogli Ją ogarnąć.
Niech zajaśnieje i nam grzesznym
Światłość Twoja odwieczna,
dla modlitw Bogurodzicy,
Dawco Światłości, chwała Tobie.
(Troparion Święta Przemienienia, ton 7)

Święto Przemienienia jest obchodzone przez Kościół 6 sierpnia (19 sierpnia według kalendarza gregoriańskiego).

Podsumowanie

Teofanie, które Mojżesz i Eliasz przeżyli na górze Synaj, pozwoliły im rozpoznać chwałą Bożą w Osobie Jezusa na górze Tabor. Swą obecnością mogli wraz z trzema apostołami, Piotrem, Jakubem i Janem, dać nam świadectwo, że w Jezusie „mieszka cała Pełnia: Bóstwo, na sposób ciała” (Kol 2,9).

Dlatego Jezus może powiedzieć swemu apostołowi Filipowi w przededniu swej śmierci: „Kto Mnie zobaczył, zobaczył także i Ojca (...). Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie” (J 14,9-10). Dlatego też Jezus mówi: „Gdy jednak przyjdzie Pocieszyciel, którego Ja wam poślą od Ojca, Duch Prawdy, który od Ojca pochodzi, On będzie świadczył o Mnie” (J 15, 26).

Tak więc, objawiając nam siebie w chwale Syna - Jezusa Chrystusa - Bóg objawia się jako Ojciec i jako Duch Święty; Bóg jest Ojcem, Synem i Duchem Świętym. Ta niezgłębiona i godna czci tajemnica jest odpowiedzią na pytanie: „Kim jest Bóg?”

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Reklama