Przed przyjęciem święceń diakońskich nazywał się Dymitrios Archondonis. Urodził się 29 lutego 1940 roku w Turcji, na wyspie Imbros, wówczas w większości zamieszkanej przez Greków prawosławnych.
Swój doktorat przygotowuje w Papieskim Instytucie Orientalnym na temat: „Kodyfikacja świętych kanonów oraz instytucji kanonicznych w Kościele prawosławnym". Doktorat ten zostanie opublikowany w 1970 roku w Salonikach przez Instytut Patriarchalny do spraw Studiów Patrystycznych. Myśl autora charakteryzują dwie cechy: wyczucie historii i troska o prawosławną jedność. Bartłomiej Archondonis nie chce sakralizować kanonów w sposób statyczny. Litera dawnych kanonów jest niejednokrotnie przestarzała. Toteż trzeba wydobyć ducha tych kanonów i wielkie tematy teologiczne, które kanony te usiłowały zastosować do konkretnej sytuacji historycznej, dziś już nie istniejącej. Tym bardziej że ich treści, odnoszone do różnych epok i miejsc, niejednokrotnie okazują się sprzeczne. Potrzebne są więc nowe kanony, które te same zasady zastosują do dzisiejszego kontekstu.
Z drugiej strony, celem nadrzędnym byłoby stworzenie jednego kodeksu Kościoła prawosławnego, systematyzującego to wszystko, co jest wspólne dla wszystkich Kościołów autokefalicznych, i to, co naprawdę stanowi istotę, podczas gdy dyspozycje dotyczące albo jednego Kościoła lokalnego, albo grupy tych Kościołów zostałyby zawarte w uzupełnieniach.
W służbie „Wielkiego Kościoła"
Po powrocie do Istambułu Bartłomiej zostaje mianowany pomocnikiem dziekana w szkole Halki. 19 października 1969 roku otrzymuje świecenia kapłańskie, a wkrótce potem patriarcha Atenagoras wynosi go do rangi archimandryty.
Po śmierci Atenagorasa Meliton i wszystkie silne osobowości synodu zostają odsunięte od tronu patriarchalnego. Władze Kościoła prawosławnego zwracają się z błaganiem do zwyczajnego biskupa, Dymitriosa, o przyjęcie tej trudnej i niebezpiecznej funkcji, on zaś ze łzami odmawia. Wreszcie, pod wpływem próśb, decyduje się ją przyjąć. Jednak potrzebuje pomocy. Tworzy przy swoim boku prywatne biuro patriarchalne, na czele którego staje ojciec Bartłomiej. Od tej chwili nie opuszcza już patriarchy, towarzyszy mu w podróżach, redaguje orędzia. Zna świat i włada sześcioma językami (siedmioma, jeżeli dodać łacinę): greckim, tureckim, francuskim, włoskim, angielskim i niemieckim. Z tego tytułu dużo pracuje z metropolitą Melitonem, który umacnia w nim poczucie sensu uniwersalnej misji Konstantynopola. W Boże Narodzenie 1973 roku Bartłomiej zostaje wyświęcony na biskupa i przyjmuje funkcję metropolity dawnej stolicy Filadelfii w Azji Mniejszej. Po śmierci Melitona zostaje wybrany metropolitą Chalcedonu, 14 stycznia 1990 roku, i zostaje dziekanem świętego synodu.
Równolegle precyzuje się jego zaangażowanie ekumeniczne. Jest członkiem, a następnie, przez osiem lat, zastępcą przewodniczącego komisji Rady Ekumenicznej pod nazwą „Wiara i Ustrój" (Faith and Order), jedynej spośród komisji Rady, w której katolicy są w pełni reprezentowani. Z pewnością jest to miejsce, w którym prawdziwie szczera i uczciwa refleksja ekumeniczna przez dwadzieścia lat dokonała rzeczywistych postępów. Bartłomiej jest zastępcą przewodniczącego tej komisji podczas opracowywania ekumenicznego uzgodnienia BEM (Chrzest, Eucharystia, Poslugiwanie duchowne), w którym punkty wspólne zostają jasno wyłonione poprzez odwołanie się nie tylko do Pisma świętego, lecz także do tradycji Kościoła nie podzielonego, a trudności i rozbieżności – przedstawione wyraźnie, lecz w sposób otwarty, z zachętą do głębszych refleksji.
Bartłomiej uczestniczy w Zgromadzeniach Generalnych Rady. W Canberze w 1991 roku zostaje wybrany członkiem Komitetu Naczelnego. Rok wcześniej przewodniczył międzyprawosławnej Komisji przygotowawczej soboru i zainicjował refleksje nad rozwiązaniem trudnego problemu diaspory, w której, ze względów etnicznych i politycznych, namnożyło się wiele „jurysdykcji".
Patriarcha
W chwili śmierci Dymitriosa I, w październiku 1991 roku, Bartłomiej przewodniczy synodowi jako locum tenens. W imieniu synodu zawiadamia Ankarę o śmierci patriarchy i zgodnie ze zwyczajem przekazuje listę kandydatów do sukcesji na tym stanowisku. Czas upływa w niepewności. Po trzech tygodniach, rankiem, podczas obrad synodu, przychodzi odpowiedź: nie skreślamy żadnego nazwiska, róbcie, co uważacie za stosowne. Powstaje zamieszanie, Bartłomiej przywraca spokój, zaleca analizę spraw bieżących. Dopiero po południu synod zbiera się na wybory w kościele patriarchalnym. Bartłomiej zostaje wybrany jednogłośnie. Ma pięćdziesiąt jeden lat.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Rosną m.in ograniczenia w zakresie deklaracji chrześcijańskiego światopoglądu w życiu publicznym.
"Zabili ich na różne sposoby. Są wszystkie dowody na to, jak ich torturowali."