Kościół Pokoju w Jaworze gościł kolejne noworoczne, bożonarodzeniowe spotkanie chrześcijan.
Od wielu lat 6 stycznia w Jaworze jest okazją do ekumenicznego spotkania w Kościele Pokoju. Zwyczaj ten dopełnił się także w tym roku, gdy rozpoczęło się wspólne kolędowanie katolików i ewangelików. Ksiądz Tomasz Stawiak na początku wspomniał, że pomysłodawcą tych spotkań był śp. ks. Zbigniew Tracz, zmarły proboszcz rzymskokatolickiej parafii pw. Miłosierdzia Bożego.
Reszta tekstu pod filmem:
Wspólne kolędowanie nie jest jedynie spotkaniem muzycznym, ale także ekumenicznym - z modlitwą, czytaniem fragmentów Pisma Świętego i wspólnym wyznaniem wiary. Jest też okazją do wysłuchania okolicznościowego kazania. W tym roku o takie został poproszony ks. Ryszard Wołowski.
Kapłan odwołał się w nim do ewangelicznego opisu pokłonu Trzech Mędrców ze Wschodu. Jak podkreślił ks. Ryszard, wokół opisu z Ewangelii św. Mateusza przez wieki narosło dodatkowo wiele legend: od liczby mędrców, przez to, kim byli (nie wiemy, czy byli królami, magami, czy też uczonymi), przez ich imiona (nadała je dopiero tradycja), a nawet kiedy i skąd przybyli.
- To co wiemy? Co jest więc istotne w tym opisie Ewangelii? Istotne jest to, że oto poganie, nie Żydzi, przybyli do Jezusa, uznali Go za Pana i oddali Mu najgłębszy pokłon. Autor Ewangelii używa tu słowa prosekynēsan, czasownika, który opisuje oddanie pokłonu tak głębokiego, że czołem dotyka się ziemi. W ten sposób oddawano cześć tylko na dworach królewskich samemu władcy. Idźmy więc i my do Betlejem i oddajmy Jezusowi pokłon - mówił kapłan.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Rosną m.in ograniczenia w zakresie deklaracji chrześcijańskiego światopoglądu w życiu publicznym.
"Zabili ich na różne sposoby. Są wszystkie dowody na to, jak ich torturowali."