Polacy, Ukraińcy, ewangelicy, katolicy i prawosławni modlili się o pokój i dziękowali Bogu za chleb.
Podczas trwającego Święta Chleba w Jaworze zaplanowano nabożeństwo ekumeniczne w ewangelickim Kościele Pokoju. W niedzielę 28 sierpnia zebrali się tam Polacy, Ukraińcy, Niemcy, katolicy, ewangelicy i chrześcijanie wschodni, by podziękować Bogu za tegoroczny chleb, a także, by prosić o pokój w Ukrainie. W modlitwie wzięli udział biskup legnicki Andrzej Siemieniewski i ks. Ryszard Wołowski, proboszcz jaworskiej parafii pw. Miłosierdzia Bożego. Obecni byli także przedstawiciele miasta z burmistrzem Emilianem Berą.
Ksiądz Tomasz Stawiak, proboszcz miejscowej wspólnoty protestanckiej, w okolicznościowym kazaniu odwołał się do odczytanego po polsku i ukraińsku fragmentu Ewangelii, w którym zebrani usłyszeli o rozmnożeniu chleba.
- Od młodości wsłuchiwałem się w tę Ewangelię i poszukiwałem cudu rozmnożenia chleba. Do czasu. Do lutego 2022 roku, kiedy to staliśmy się świadkami niezwykłego cudu rozmnożenia chleba. Przyjęliśmy bowiem wtedy pod swoje dachy potrzebujących z Ukrainy i nie dość, że nam niczego nie zabrakło, to jeszcze możemy powiedzieć, że zostało nam "12 koszy ułomków chleba". Może nieraz wydawało się, a na pewno podsycały to media, że ten obcy, to jakiś inny człowiek od nas. Ale gdy się poznaliśmy, okazało się, że jest on nieraz bliższy nam, niż by się mogło wydawać. Zdaliśmy egzamin z miłości, posłużył się nami Pan Bóg. Dzięki czemu zyskaliśmy sąsiada, jakiego nie miało państwo polskie w całej 1000-letniej historii. Cud się stał i cud się dzieje. Rozmnażajmy ten chleb nadal - mówił ks. Tomasz Stawiak.
Biskup legnicki podsumowując spotkanie nawiązał do usłyszanego kazania:
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Rosną m.in ograniczenia w zakresie deklaracji chrześcijańskiego światopoglądu w życiu publicznym.
"Zabili ich na różne sposoby. Są wszystkie dowody na to, jak ich torturowali."