Sadzonkę dębu dla Ogrodu Reformacji przy kościele ewangelicko-augsburskim w Szczyrku (Śląskie) ofiarowali wczoraj katolicy z miejscowej parafii świętego Jakuba Apostoła - poinformował luterański duchowny ksiądz Jan Byrt. Dąb będzie nosił imię Jakub.
"To wspaniała chwila, która umacnia nasze kontakty ekumeniczne. Jest dla nas niezwykle cenne, że otrzymujemy taki dar od naszych sióstr i braci z sąsiedniej parafii katolickiej. Dąb będzie 3001. drzewem w Ogrodzie Reformacji" - powiedział ksiądz Byrt.
Z inicjatywą przekazania drzewka wystąpiła Akcja Katolicka ze Szczyrku. W niedzielę podczas nabożeństwa przekazała go prezes oddziału tej organizacji przy szczyrkowskiej parafii Dorota Walaszek oraz tamtejszy proboszcz ksiądz Andrzeja Loranc.
Ksiądz Byrt dodał, że drzewo zostanie posadzone przy kościele luterańskim w Szczyrku - jeśli pozwoli pogoda - 31 października, gdy przypada Święto Reformacji.
Luteranie ze Szczyrku od ponad półtora roku w niecodzienny sposób przygotowują się do jubileuszu Reformacji, który przypadnie w 2017 roku. Oprócz terenu przy kościele sadzą drzewa także na beskidzkich szlakach.
W Ogrodzie Reformacji, którego pomysłodawcą jest ksiądz Jan Byrt, są już jodły, świerki, buki, buki czerwone, brzozy, modrzewie, lipy, drzewko japońskie, jabłonie i cisy. Drzewa zasadzili tam Adam Małysz i trener Hannu Lepistoe. Po katastrofie smoleńskiej ksiądz Byrt posadził cztery buki upamiętniające prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jego małżonkę Marię, a także dwóch duchownych, którzy wówczas zginęli: luterańskiego księdza Adama Pilcha i prezydenckiego kapelana księdza Romana Indrzejczyka.
Ksiądz Byrt słynie z niekonwencjonalnych inicjatyw. Z jego inspiracji przy Białym Krzyżu w Beskidzie Śląskim stanęły kamienne tablice z wykutym dekalogiem. Rozdawał biblie oraz zainicjował akcję przekazywania uboższym używanych nart. Niedawno wzniósł ołtarz na jednym z beskidzkich szczytów.
Rosną m.in ograniczenia w zakresie deklaracji chrześcijańskiego światopoglądu w życiu publicznym.
"Zabili ich na różne sposoby. Są wszystkie dowody na to, jak ich torturowali."