Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie ekumenizm.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
O bardzo trudnej, często wręcz tragicznej sytuacji chrześcijan m.in. na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej mówiono 11 grudnia w Warszawie podczas prezentacji raportu "Prześladowani i zapomniani".
Wielu ginie, ale tymi, którzy tracą najwięcej, są chrześcijanie. W ten sposób sytuację w krajach arabskich skomentował dla agencji ANSA abp Elias Chacour, zwierzchnik melchickich katolików w Izraelu.
Za demokratycznymi hasłami kryje się totalitaryzm.
Pierwszym owocem "Wiosny Arabskiej" było przejęcie władzy w niektórych krajach przez islamistów. Choć wolne wybory są pierwszym krokiem ku kulturze demokracji, nie należy zapominać o niebezpieczeństwie, że demokracja może zostać wykorzystana do legitymizacji ideologii skrajnych i fundamentalistycznych.
Jeśli rozpoczęta przez Arabską Wiosnę rewolucja nadal będzie szła w obecnym kierunku, zagrożona jest przyszłość mniejszości religijnych na Bliskim Wschodzie i w Afryce.
W PE odbywa się międzynarodowa konferencja pt. "Chrześcijanie w Świecie Arabskim: rok po Arabskiej Wiośnie".
"Miałam 16 lat gdy zobaczyłam dwa pistolety skierowane w moją twarz" mówi Marina Nemat, irańska chrześcijanka, autorka książki "Uwięziona w Teheranie". Za czasów reżimu ajatollaha Chomeiniego, została skazana na śmierć.
„Arabska wiosna” rozczarowała chrześcijan tego regionu – tak sytuację wyznawców Chrystusa po społecznych protestach i politycznych przemianach w Egipcie ocenił zwierzchnik Kościoła koptyjskiego w Niemczech, bp Anba Damian.
Patriarcha Kościoła maronickiego Béchara Boutros Raï wyraził obawę, że przemoc i rozlew krwi w Syrii mogą przemienić tak zwaną „arabską wiosnę” w „arabską zimę”.
Nie tylko polemika między Hillary Clinton a Siegiejem Ławrowem na temat fałszowania wyborów w Rosji, lecz także kwestia poszanowania wolności religijnej należały do głównych tematów szczytu ministerialnego OBWE w Wilnie.