Niemal każdego dnia terroryści z Państwa Islamskiego, Boko Haram i islamscy pasterze z plemienia Fulani dokonują napadów na chrześcijańskie wioski
Splądrowano kościół, który następnie chciano spalić.
Iracki rząd chce monitorować represje, których doświadczają w tym kraju chrześcijanie.
W irackiej wiosce Bartella na Równinie Niniwy dwie chrześcijanki zostały zaatakowane we własnym domu przez muzułmanów. W wyniku ran zadanych im nożem obie trafiły do szpitala, jedna z nich walczy o życie.
Chrześcijanie z miasta Sukkur w prowincji Sindh w południowym Pakistanie padają ofiarą powszechnego w tym kraju procederu zawłaszczania ziemi.
Sytuacja chrześcijan w Nigerii zbyt mało obchodzi wspólnotę międzynarodową. W przeciwnym wypadku islamiści z Boko Haram już dawno przestaliby w tym kraju działać.
Jeden z nich zmarł w drodze do szpitala. Dwóch pozostałych znajduje się w stanie krytycznym na oddziale intensywnej terapii.
W Nigerii znowu płoną chrześcijańskie świątynie. Ofensywa armii przeciw muzułmańskim dżihadystom z Boko Haram nie uspokoiła sytuacji.
– mówił na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim ks. prof. Waldemar Cisło podczas spotkania promującego jego książkę „Imigranci u bram. Kryzys uchodźcy i męczeństwo chrześcijan XXI wieku.”
Chrześcijanie obrządków wschodnich w Egipcie świętują tajemnicę narodzenia Pańskiego.