Kiedy przez wieś Tychowo na północy Polski eskortowały Matkę Bożą wozy strażackie na sygnale, wszyscy mieszkańcy klęczeli przed domami. W pękających od tłumu kościołach od Syberii po krańce Polski tysiące ludzi przed ikoną częstochowską adoptowało już duchowo zagrożone aborcją dzieci. Tak będzie aż do Fatimy.
Prawosławni i katolicy tłumnie witają kopię Ikony Matki Boskiej, która w ramach peregrynacji w intencji obrony życia wędruje Od oceanu do Oceanu - poinformowała KAI Ewa Kowalewska, koordynatorka wydarzenia.