Z punktu widzenia prawosławnej teologii moralnej nie do pomyślenia jest traktowanie zapłodnień pozaustrojowych in vitro jako formy leczenia niepłodności. Sztuczne zapłodnienie ani nie leczy z niepłodności ani rozwiązuje problemu bezdzietności. Skłania jednak do traktowania osób bezdzietnych jako osób chorych.
O przyjętym w ubiegłym roku pozytywnym stanowisku Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP przypominają w przesłanym KAI oświadczeniu polscy luteranie w związku z uhonorowaniem wczoraj Nagrodą Nobla w dziedzinie medycyny i fizjologii, brytyjskiego uczonego Roberta G. Edwardsa, odkrywcy metody sztucznego zapłodnienia.
Chodzi o to, by każdego dnia czynić małe kroki ku pojednaniu i w ten sposób realizować „przypowieść o komunii”, urzeczywistniać w codziennym życiu powołanie do pojednania, czynić to nie zwlekając (brat Roger)