Co najmniej trzy osoby poniosły śmierć, a 38 zostało rannych w kolejnym ataku na kościół chrześcijański w mieście Jos, w środkowej Nigerii. Jak poinformowały media, eksplozja nastąpiła około godz. 8 rano, podczas nabożeństwa sprawowanego w tamtejszym głównym zborze Kościoła Chrystusa w Nigerii.
Zamachowiec staranował drzwi kościoła, przy których nikogo nie było. Następnie zabił znajdującą się w przejściu kobietę. Eksplozja nastąpiła we wnętrzu, a jej ofiarą padł uczestniczący w modlitwie ojciec z dzieckiem. Rany odniosło co najmniej 38 osób. Do zamachu dotychczas nikt się nie przyznał.
Kilka dni temu, 24 lutego w zamachu na posterunek policji w mieście Gombe zginęło co najmniej 14 osób, a wiele innych odniosło rany. Kilka osób zostało też rannych w wybuchu bomby 19 lutego przed kościołami protestanckimi w mieście Suleja, nieopodal stolicy kraju, Abudży. Nigeryjskie media przypisują wszystkie te zamachy islamskiej grupie terrorystycznej Boko Haram, której nazwa oznacza: wychowanie zachodnie jest grzechem. Członkowie tego ugrupowania dążą do zbudowania w Nigerii islamskiego państwa wyznaniowego.
Rosną m.in ograniczenia w zakresie deklaracji chrześcijańskiego światopoglądu w życiu publicznym.
"Zabili ich na różne sposoby. Są wszystkie dowody na to, jak ich torturowali."