Kościół anglikański przystosowuje się do oczekiwań opinii społecznej i przeprasza za swą homofobiczną przeszłość.
Prymas Wspólnoty Anglikańskiej odniósł się wczoraj do badań opinii publicznej, które pokazały, że większość młodych Brytyjczyków uważa tradycyjną postawę chrześcijan względem homoseksualizmu za przejaw rasizmu i niesprawiedliwości.
Kościół powinien wstydzić się tych czasów, kiedy był homofobiczny – oświadczył abp Welby. Wytłumaczył się on również ze swego głosowania w Izbie Lordów w sprawie tak zwanych małżeństw homoseksualnych. Przyznał, że głosował przeciw redefinicji małżeństwa, choć osobiście nie ma w tej sprawie całkowitej jasności. Zastrzegł jednak, że nie odrzuca on ludzi, którzy się z nim nie zgadzają.
Rosną m.in ograniczenia w zakresie deklaracji chrześcijańskiego światopoglądu w życiu publicznym.
Za wiarę są z największą surowością karani przez komunistów.
Podczas liturgii odczytano Przesłanie Soboru Biskupów z okazji 100-lecia autokefalii.