Sakrament jedności czyli chrzest w dialogu katolicko-zielonoświątkowym

Jednym z najważniejszych, a jednocześnie bardzo kontrowersyjnych tematów podejmowanych w trwającym od 1972 roku dialogu katolicko-zielonoświątkowego jest chrzest określany w dialogu jako „wodny".

Jedynym punktem zgody między partnerami dialogu, dotyczącym znaczenia wydarzenia chrztu wodnego jest stwierdzenie zawarte w RK I: „Chrzest przynosi przejście z królestwa ciemności do królestwa światła Chrystusa i zawsze ma wymiar wspólnotowy - każdy jest ochrzczony w jednym, tym samym Ciele Chrystusa” (RK I, 19). Wielka rola i zadania wspólnoty wierzących związane z przygotowaniem do chrztu, jego celebracją oraz podtrzymywaniem ochrzczonego w wierze zostały potwierdzone w trzeciej fazie dialogu (por. RK III, 53). Dotyczy to zarówno katolickiej praktyki chrztu dzieci, jak i zielonoświątkowego wydarzenia chrztu wierzących.

Chrzest niemowląt

Uczestnicy komisji katolicko-zielonoświątkowej szczegółowo zajmowali się chrztem niemowląt. Poza stwierdzeniem o koniecznym związku chrztu z wiarą nie osiągnięto jednak innych uzgodnień co do tego wydarzenia. Wiara jest darem udzielonym człowiekowi przez Boga. Ona jest podstawą chrztu, ona poprzedza sakrament i jest koniecznym warunkiem jego autentyczności. Dokumenty końcowe zawierają jasno określone rozbieżności w podejściu do praktyki chrzczenia niemowląt.

Zielonoświątkowcy zdecydowanie odrzucają udzielanie chrztu małym dzieciom, praktykując jedynie chrzest wierzących. Swoje stanowi¬sko argumentują świadectwem Pisma Świętego, przytaczając następujące frag¬menty Nowego Testamentu: Mk 16,16; Dz 2,38; 8,12.36-39; 10,34-38 (por. RK III, 42). Od przyjmującego chrzest wymagają wiary i chociaż wiele wspólnot zielonoświątkowych zgadza się, że jest ona darem, to jednak w kontekście chrztu pojmują one wiarę przede wszystkim jako indywidualną odpowiedź osoby na objawienie Ewangelii. Wyrażona osobowo wiara jest koniecznym warunkiem chrztu. Skoro więc małe dzieci nie są do niej zdolne, nie mogą przyjąć chrztu wodnego.
Katoliccy uczestnicy dialogu stosowaną w ich Kościele praktykę chrztu niemowląt uzasadniają tym, że w Piśmie Świętym są fragmenty, które wskazy¬wałyby na jej istnienie już w pierwszej gminie chrześcijańskiej, opisanej w Dziejach Apostolskich (Dz 16,15 i 16,31-33). Ponadto w Kościele katolickim istnieje długa tradycja potwierdzająca chrzest dzieci. Sakrament ten jest udzielany dziecku w ramach wiary rodziców i całej wspólnoty. Oczyszcza z grzechu pierworod¬nego, włącza w Mistyczne Ciało Chrystusa i stanowi początek procesu do¬chodzenia do pełnej dojrzałości w wierze. Wiara dziecka jest zawarta w darze Boga udzielanym przez łaskę chrztu (por. RK III, 44). Po Soborze Watykańskim II obrzęd chrztu kładzie nacisk na inicjację dorosłych, ale nie odrzuca chrztu dzieci. Podstawowym modelem teologicznym tego sakramentu jest chrzest dorosłych, ale teologia i praktyka chrztu dzieci jest przezeń wzbogacona.

Uczestnicy dialogu dostrzegli pewne pastoralne problemy wynikające z chrztu niemowląt. Wskazali na trudności związane z utworzeniem prawdziwej wspólnoty z osób ochrzczonych w dzieciństwie, które nie czują się związane z Kościołem. Zgodzono się, że rodzice dzieci, którym udzielono chrztu powinni wychowywać je w duchu chrześcijańskim tak, aby gdy dorosną, jako dojrzali ludzie, potwierdzili swoją wiarę w Jezusa Chrystusa. Katolicy zwrócili uwagę, że chrzest dziecka jest często okazją do niesienia pomocy rodzicom słabym w wierze. Partnerzy rozmów zgodnie przyznali, że aby przez chrzest mogło rzeczywiście rozpocząć się życie w łasce Bożej, duszpasterze powinni odwlekać udzielenie tego sakramentu niemowlętom, których opiekunowie nie są w stanie, lub nie chcą, wychować po chrześcijańsku i zadbać u tych dzieci o wzrost daru wiary.

W pierwszej fazie dialogu wskazano na znane w Kościołach zielo¬noświątkowych obrzędy poświęcenia i ofiarowania dzieci Bogu. Szerzej omó¬wiono je w trzeciej turze, wskazując na podobieństwa tych praktyk i katolickiego chrztu niemowląt, wynikające z roli, jaką odgrywają w nich rodzice i wspólnota kościelna. W związku z tym zielonoświątkowcy stanowczo podkreślili, że nie wierzą, iż takie poświecenie czyni dziecko członkiem Kościoła i daje mu zbawienie (por. RK III, 68).

Sprawowanie chrztu

W dialogu o chrzcie nie można było pominąć kwestii sposobu sprawowania tego sakramentu czy, jak chcą zielonoświątkowcy, obrzędu. Z zagadnieniem tym wiąże się problem ważności chrztu. Według katolickiego partnera, u podstaw dialogu ekumenicznego z Kościołami penetekostalnymi leży wzajemne uznanie ważności chrztu udzielanego w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Zakłada to bowiem jedność wiary, mimo niedoskonałej wspólnoty. Stanowiska tego nie podzielają jednak zielonoświątkowcy, którzy podstawę jedności upatrują we wspólnej wierze i doświadczeniu Jezusa Chrystusa jako Pana i Zbawiciela przez Ducha Świętego, a nie w chrzcie wodnym.

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |