Żal i ubolewanie z powodu mianowania kobiety zwierzchnikiem wspólnoty luterańskiej w Helsinkach wyrazili finlandzcy katolicy i prawosławni.
Na urząd stołecznego biskupa wybrana została pastorka Irja Askola. Będzie to pierwsza „biskupka” w tym kraju. Jako pierwszy negatywne ustosunkował się do tego wyboru katolicki biskup Helsinek Teemu Sippo. Wspólnota luterańska w Finlandii zrywa z chrześcijańską tradycją, a podziały między naszymi Kościołami coraz bardziej się pogłębiają – zauważył katolicki hierarcha. Jego stanowisko poparł też zwierzchnik fińskiej Cerkwi abp Leon. Podkreślił on zarazem, że decyzja ta ma charakter teologiczny. Fińscy luteranie dystansują się tym samym od chrześcijaństwa i przekreślają ekumeniczne dążenia – podkreślił prawosławny arcybiskup Finlandii.
Irja Askola ma 57 lat. Dotychczas była zatrudniona w kurii diecezjalnej w Espoo. W latach 1991-1998 pracowała w Światowej Radzie Kościołów w Genewie. Wybory na biskupa Helsinek wygrała między innymi dzięki liberalnemu stosunkowi do małżeństwa. Opowiada się ona bowiem za udzielaniem kościelnego ślubu parom homoseksualnym, czemu sprzeciwiał się jej główny kontrkandydat pastor Matti Poutiainen. Urząd biskupa Irja Askola obejmie we wrześniu.
Rosną m.in ograniczenia w zakresie deklaracji chrześcijańskiego światopoglądu w życiu publicznym.
"Zabili ich na różne sposoby. Są wszystkie dowody na to, jak ich torturowali."