Według wstępnych informacji policji, dwie osoby zostały ranne.
Bomba domowej roboty wybuchła w kościele katolickim w północno-wschodniej części Demokratycznej Republiki Konga. Według wstępnych informacji policji, dwie osoby zostały ranne. Do eksplozji doszło o szóstej rano, zanim wierni zaczęli wchodzić do świątyni, gdzie mieli wziąć udział w bierzmowaniu.
Północno-wschodnia część Demokratycznej Republiki Konga jest obszarem bogatym w złoża cennych minerałów: koltanu, miedzi, diamentów, kobaltu, złota i ropy naftowej. Kontrastuje z tym ubóstwo ludności nękanej przez dziesiątki nieregularnych grup zbrojnych, walczących o kontrolę nad wydobyciem minerałów, sprzedawanych później zagranicznym koncernom. W ostatnich latach w samym tylko rejonie Butembo-Beni życie straciło 4 tysiące cywilów.
Rosną m.in ograniczenia w zakresie deklaracji chrześcijańskiego światopoglądu w życiu publicznym.
"Zabili ich na różne sposoby. Są wszystkie dowody na to, jak ich torturowali."