Dżihadyści z tak zwanego Państwa Islamskiego wysadzili wczoraj w powietrze kościół Najświętszej Maryi Panny w wiosce Tel Nasri w północno-wschodniej Syrii.
Ponad 70 katolickich kościołów w południowo-wschodniej Nigerii zostało spalonych bądź zdemolowanych.
W piątek przypada wigilia Bożego Narodzenia według kalendarza juliańskiego, czyli według tzw. starego stylu. W tym terminie święta obchodzą prawosławni i wierni innych obrządków wschodnich, m.in. grekokatolicy i staroobrzędowcy.
W poniedziałek rozpoczął się 2013 rok według kalendarza juliańskiego. To kalendarz stosowany przy ustalaniu dat większości świąt religijnych obrządków wschodnich, przede wszystkim w Cerkwi. Korzystają z niego zwłaszcza prawosławni we wschodniej Polsce.
– Bardziej niż o otwartym prześladowaniu chrześcijan, możemy mówić o ideologicznym prześladowaniu, lekceważeniu Kościoła, marginalizacji instytucji i grup religijnych.
Na skutek serii zamachów bombowych i strzelanin, do jakich doszło 4 listopada w mieście Damataru w północno-wschodniej Nigerii zginęło co najmniej 150 osób, a setki zostało rannych.
O sytuacji w Syrii, a także w Iraku rozmawiano na kongresie zatytułowanym „Damaszek pryzmatem nadziei”.
Islamiści z fundamentalistycznego ugrupowania Boko Haram zabili co najmniej 11 chrześcijan, spalili kościół i uprowadzili księdza. Do zdarzenia doszło w północno-wschodniej Nigerii. W wigilię Bożego Narodzenia dżihadyści wzięli za cel miasteczko o większości chrześcijańskiej.
W interesie świata jest to, by Bliski Wschód zupełnie nie opustoszał z chrześcijan.
Departament Stanu USA usunął Nigerię z listy państw łamiących wolność religijną.