Przemówienie papieża Franciszka podczas spotkania ekumenicznego w w Malmö Arena, 31 X 2016 r.
W sierpniu minęła druga rocznica „wielkiego wygnania” – antychrześcijańskiej czystki przeprowadzonej przez dżihadystów w północnym Iraku.
W Warszawie od roku rośnie nowy kościół. Nie ma murów, ołtarza, ani sakramentów. Ale ma za to grono wyznawców, którzy za miskę zupy są gotowi wysłuchać kilku głośnych kazań i świadectw o tym, że Jezus ich kocha.
Rzeczywistość mediów funkcjonuje na różnych piętrach i poziomach. Obok najgorszego kiczu i fałszu istnieje dobra informacja, wiedza i refleksja.
Egzekucja amerykańskiego dziennikarza Jamesa Foleya może być początkiem końca Państwa Islamskiego w Iraku i Lewancie.
Wraz z tygodniem ekumenicznym powraca pytanie: ile jeszcze nas dzieli z innymi Kościołami chrześcijańskimi. Tymczasem nasz diecezjalny synod w pierwszym swym dokumencie przypomina, że ekumeniczny dialog zaczyna się od zwyczajnego, codziennego życia.
O sytuacji chrześcijan w Syrii, ich relacji z islamem oraz o wojnie domowej z patriarchą Grzegorzem III Lahamem, przewodniczącym Zgromadzenia Syryjskich Hierarchów Katolickich
Słowo „Bóg” miało zniknąć w Związku Sowieckim najpóźniej pod koniec lat 30. Lecz gdy okazało się to nie takie proste, Stalin uznał, że panowanie nad Europą warte jest jednak Mszy.
Gdyby chrześcijanie żyli po Bożemu, wojny by tutaj nie było – mówi w kazaniu ks. Lubomyr Kaszczyj, proboszcz prawosławnej parafii Patriarchatu Kijowskiego w Mariupolu. W oddali słychać wystrzały artyleryjskie. Widać ktoś uznał, że dzień Pański nie może być dniem pokoju.
Ikoną Matki Bożej Kazańskiej to jeden z najbardziej czczonych wizerunków Matki Bożej w Rosji. Nieprawdopodobna jest wręcz historia tułaczki obrazu po kilku kontynentach.