O nadzwyczajną ostrożność i wzmożenie środków bezpieczeństwa zaapelował do wyznawców Chrystusa w Nigerii metropolita Abudży.
Abp John Olorunfemi Onaiyekan odniósł się w ten sposób do wiadomości rozsyłanych na telefony komórkowe, w których grozi się rzezią chrześcijan na północy tego afrykańskiego kraju. Zdaniem nigeryjskiego hierarchy pogróżki te należy potraktować poważnie, ponieważ biorąc pod uwagę minione doświadczenia chodzi o realne zagrożenie życia.
Abp Onaiyekan wezwał wiernych do wzmocnienia zabezpieczeń miejsc kultu, pracy i dzielnic przez nich zamieszkałych. Przyznał również, że konieczna jest współpraca z państwowymi służbami odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo. W jego przekonaniu należy jednak poprawić efektywność pracy tych służb w zwalczaniu terroryzmu.
Zdaniem nigeryjskiego hierarchy osoby zamierzające doprowadzić do konfliktu muzułmańsko-chrześcijańskiego wyrządzają poważne szkody krajowi.
W przesłaniu do lokalnych katolików arcybiskup Abudży zachęca ich do wzmożonej modlitwy za ojczyznę będącą w niebezpieczeństwie. Odpowiednie teksty mają być odmawiane po każdej Mszy.
Obawy spotęgował niedawny incydent wymierzony w rodzinę chrześcijańską.
11 lat pozbawienia wolności w kolonii o zaostrzonym rygorze...
W tym roku drugi raz grekokatolicy w Polsce świętowali według kalendarza gregoriańskiego.
Wybór nowego prymasa Wspólnoty Anglikańskiej może potrwać kilka miesięcy.