W Argentynie zamordowano diakona stałego. Został znaleziony w swoim mieszkaniu w niedzielę rano. Trwa śledztwo w sprawie ustalenia motywów zbrodni.
Guillermo Luquin należał do diecezji Lomas de Zamora. Na co dzień pracował w banku. Cieszył się tam wielkim uznaniem, udzielając sakramentów chrztu i błogosławiąc małżeństwa swoich współpracowników. Podejrzenia wiernych wzbudziło to, że nie pojawił się na niedzielnej Mszy. W mieszkaniu znalazł go jego bratanek.
Diakon Luquin leżał obok swojego łóżka z raną na szyi. Wstępne oględziny wykazały także inne rany cięte i uderzenia w głowę. Wykluczono motyw rabunkowy, gdyż nie zniknęły żadne kosztowności ani nie znaleziono śladów włamania. Według początkowych hipotez sprawcy musieli być znani ofierze, która dobrowolnie wpuściła ich do swojego domu.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Podczas liturgii odczytano Przesłanie Soboru Biskupów z okazji 100-lecia autokefalii.