W Moskwie 25 czerwca powołano do życia Związek Kobiet Prawosławnych (ZKP). W zjeździe założycielskim wzięło udział ponad 130 kobiet z 19 regionów Rosji, a także goście z Mołdawii i Ukrainy. Uchwalono podstawowe dokumenty statutowe nowej organizacji.
Powstała ona z inicjatywy członkiń Światowego Rosyjskiego Soboru Ludowego (instytucji o charakterze religijno-społecznym, zbierającej się raz w roku).
Członkini jego Prezydium, Nina Żukowa, w rozmowie z dziennikarzami przypomniała, że na początku ub.r. odbyło się w Moskwie pierwsze krajowe forum kobiet prawosławnych, a w grudniu tegoż roku Święty Synod Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego poparł ideę utworzenia Związku. Swego błogosławieństwa udzielił mu patriarcha moskiewski i Wszech Rusi Cyryl.
Według Żukowej, głównym zadaniem ZKP jest „sprzyjanie umacnianiu roli RKP w społeczeństwie”. Z projektu statutu wynika ponadto, że organizacja ma prowadzić działalność duchowo-oświatową, kulturalną, dobroczynną i misyjną, wspierać i bronić macierzyństwa i dzieci, przywracać szacunek dla osób starszych i odradzać spuściznę duchowo-moralną, walczyć z pijaństwem, nikotynizmem, narkomanią, zabijaniem poczętych dzieci, budzić uczucia patriotyzmu itd. Podkreślono konieczność „kształtowania negatywnego społecznego stosunku do aborcji, wraz z porównywaniem przerywania ciąży do dzieciobójstwa”.
Aby wypełniać te cele, członkinie Związku zamierzają włączać się do programów ogólnokrajowych i w działalność ustawodawczą, popularyzować postaci świętych patronów rodziny i małżeństwa (np. św. Piotra i Fewronii, Julianny Łazariewskiej i innych) i ich święta. Chcą m.in. odrodzić święto Kobiet Noszących Oleje (odpowiednik panien roztropnych z przypowieści o 10 pannach czekających na oblubieńca – KAI) jako prawosławny dzień kobiet, propagować wizerunek Matki Bożej oraz szeroko zajmować się działalnością charytatywną i wychowaniem. Związek pragnie także bronić rodziny przed „nadmierną ingerencją państwa w jej światopoglądowe samookreślanie się” i gospodyń domowych – przed dyskryminacją.
W imieniu RKP uczestniczki zjazdu założycielskiego pozdrowił przewodniczący Synodalnego Wydziału ds. Współdziałania Kościoła i Społeczeństwa ks. Protojerej Wsiewołod Czaplin, który jest zresztą jednym z inicjatorów powstania nowej organizacji. Podkreślił, że jej utworzenie jest odpowiedzią na „zapotrzebowanie społeczne”, a ZKP ma potencjał „rzeczywistego wpływania na decyzje władz w dziedzinie opieki zdrowotnej, praw rodzin, ochrony macierzyństwa i dzieci”. Życząc Związkowi osiągnięć i odwagi w działaniu, wyraził zarazem przekonanie, że nie grozi mu biurokratyzacja, gdyż struktura organizacji nie przewiduje w niej „führera”, sekretarza generalnego czy prezydenta, ale będą tam równe w swych prawach współprzewodniczące, a wszystkie członkinie będą miały szerokie możliwości kontroli działalności ZKP.
W skład Rady Związku weszło ok. 40 osób, w tym także kilku mężczyzn – duchownych RKP, który w ten sposób będzie symbolicznie obecny w nowym stowarzyszeniu. Wśród członkiń Rady są działaczki społeczne i polityczne, posłanki do Dumy Państwowej, dziennikarki, aktorki, przedstawicielki świata kultury i sztuki.
Rosną m.in ograniczenia w zakresie deklaracji chrześcijańskiego światopoglądu w życiu publicznym.
"Zabili ich na różne sposoby. Są wszystkie dowody na to, jak ich torturowali."