Kościół Ewangelicko-Reformowany jest zaniepokojony rasistowskimi incydentami na Podlasiu, jakie w ostatnim czasie miały miejsca w Jedwabnem, Białymstoku, Puńsku i Orli - napisał zwierzchnik Kościoła bp Marek Izdebski w wydanym oświadczeniu, przekazanym PAP w środę.
"W wymienionych miejscach doszło do hańbiących czynów. Zbezczeszczono pomnik pamięci pomordowanych Żydów w Jedwabnem, podpalono Centrum Kultury Muzułmańskiej w Białymstoku, pozostawiono obraźliwe napisy na murach synagogi w Orli oraz zamalowano legalne napisy w języku litewskim w Puńsku" - przypomina bp Izdebski w wydanym w imieniu Kościoła oświadczeniu.
W Jedwabnem nieznani sprawcy na pomniku upamiętniającym ofiary mordu sprzed 70 lat zamalowali zieloną farbą znajdujące się tam napisy w języku polskim i hebrajskim. Na elementach okalających obelisk napisano: "Nie przepraszam za Jedwabne" oraz "Byli łatwopalni". Są też swastyki i symbole SS. Zniszczenia były na pomniku oraz na ogrodzeniu z kamiennych bloczków. Ogrodzenie stoi na obrysie dawnej stodoły, w której 10 lipca 1941 roku spalono Żydów.
Zdaniem autorów oświadczenia, wszystkie te wydarzenia skłaniają dziś do obaw o kondycję moralną części z naszych obywateli, "żywiących nienawiść do współbraci, którzy wyznają inną niż większość Polaków religię lub mają inne niż większość Polaków korzenie narodowe i etniczne".
Autorzy oświadczenia zwracają się z apelem do polskich władz "o wzmożenie wysiłków w celu wykrycia sprawców tych niegodnych zajść". Wyrażają jednocześnie solidarność ze wszystkimi, których te akty wandalizmu i przemocy dotknęły osobiście lub poruszyły.
Autorzy oświadczenia wyrażają nadzieję, że "polskie społeczeństwo stać jeszcze na reakcje sprzeciwu ponad podziałami wobec tak niesprawiedliwych czynów, kierowanych przeciw naszym bliźnim".
Obecnie Kościół Ewangelicko-Reformowany liczy ok. 3 tys. członków w ośmiu parafiach: Bełchatowie, Kleszczowie, Łodzi, Pstrążnej, Strzelinie, Warszawie, Zelowie i Żychlinie oraz w diasporze. W Kościele pracuje 11 pastorów (w tym jeden emerytowany). Konsystorz jest wydawcą pisma "Jednota".
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.