Propozycja zawarcia «pokoju z Rosją» to propozycja podpisania pokoju osobiście z Putinem, gdyż Rosja nie ma obecnie legalnego przedstawicielstwa państwowego, bo wszystkie jej instytucje wchłonęła grupa mafijna z Putinem na czele. Taki pogląd wyraził na swej stronie na Facebooku arcybiskup Eustracjusz (Zoria), rzecznik prasowy Prawosławnego Kościoła Ukrainy (PKU).
Według niego wszystkie trzy klasyczne gałęzie władzy: ustawodawcza, wykonawcza i sądownicza uzurpowała sobie ta grupa mafijna, w której władza należy do jednej osoby. "Toteż i parlament, i rząd, i system sądowniczy w Federacji Rosyjskiej są jedynie dekoracjami, które nie reprezentują narodu rosyjskiego, lecz tylko stanowią przykrywkę dla szefa mafii" – stwierdził hierarcha. Dodał, że są one tak samo "legalnie" wybrane czy mianowane, jak ich marionetki na okupowanych obszarach Ukrainy, "czyli wcale".
W tej sytuacji zawieranie "pokoju z Rosją" oznacza propozycję układania się z mafią, z terrorystami – stwierdził arcybiskup czernihowski i nieżyński. Zwrócił uwagę, że "żaden normalny kraj nie zawiera pokoju między państwem a mafią ani terrorystami, bo z nimi trzeba tylko walczyć". Jego zdaniem "z Rosją pokój jest możliwy dopiero wtedy, gdy ona sama będzie miała legalne, a nie mafijne przedstawicielstwo, zanim to jednak nastąpi, realistyczne jest tylko powstrzymywanie jej na drodze wojskowej".
Aktualizujemy na bieżąco: Nasza relacja z wojny na Ukrainie
W sumie 222 katolickich osób duchownych musiało opuścić Nikaraguę od 2018 roku.
Zabity był byłym wieloletnim rzecznikiem prasowym Konferencji Episkopatu RPA.
2 maja w stolicy Zimbabwe, Harare, odbyły się święcenia diakonisy Angelic Molen.
W tym roku Wielkanoc wypada u nich pięć tygodni później, niż u katolików.
Jednym z tego powodów są postępowe reformy wprowadzane w tej wspólnocie kościelnej.