W sumie 222 katolickich osób duchownych musiało opuścić Nikaraguę od 2018 roku.
Zabity był byłym wieloletnim rzecznikiem prasowym Konferencji Episkopatu RPA.
Bartłomiej I, patriarcha Konstantynopola, w orędziu wielkanocnym.
Pierwsze doniesienia o cudownym zstąpieniu Świętego Ognia pojawiły się około 1000 roku.
2 maja w stolicy Zimbabwe, Harare, odbyły się święcenia diakonisy Angelic Molen.
Bóg broni człowieka i to ludziom którzy Go wyznają zlecił także obronę drugiego człowieka.
Ks. prof. mówił o dobru człowieka i przestrzegał przed zniewoleniem.
- Dobro, to o Bogu.
Na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu, gdzie odbył się wykład znajdują się wydziały: Ekonomii,Towaroznawstwa, Gospodarki Międzynarodowej, Zarządzania, Informatyki i Gospodarki Elektronicznej.
Dla studentów którego wydziału prowadzony był ten wykład?
Gender nie rozróżnia zainteresowań, gender niszczy wszystko i wszystkich.
Wykład był otwarty, właśnie go słucham.
http://wpolityce.pl/wydarzenia/68892-homoaktywista-w-zlotej-sukience-i-grupa-wrzeszczacych-homoterrorystow-zobacz-jak-wyglada-debata-wg-standardow-lgbt-wideo
http://www.youtube.com/watch?v=UHdUT-w3Un4&feature=youtu.be
genderyści zaatakowali. Chłopak w sukience zeskoczył z mównicy wprost na Ks. prof. Bortkiewicz. Ks. zachwiał się na nogach i zszedł z podestu. genderyści na sali zaczęli krzyczeć "ladacznica", "ździra" itp. Policja stanęła im na drodze i chciała wylegitymować. Stałem w górnym rzędzie. genderyści zaczęli się rzucać i kopać. Biegali po ławkach i przeganiali ludzi siedzących w górnych rzędach.
Jestem duży, więc nie musiałem uciekać. Jeden z nich skoczył mi na plecy przeskakując pomiedzy ławkami.
Policja musiała użyć siły aby powstrzymać to szaleństwo
Może cały happening był zorganizowany nie w porę, jednak nikomu jakoś nie przeszkadzały transparenty ("Chrońmy polskie dzieci przed ideologią gender") i manifestacja poglądów "prawicowców".
Podczas kilku pierwszych minut wykładu pojawiły się nadużycia i przekłamania.
Jeśli chodzi o interwencję policji (i jakoś dziwnie dużej ilości łysych mężczyzn), to cała akcja była widocznie zaplanowana, na sali było pełno tajniaków. Wobec nieagresywnych manifestantów zastosowano przemoc - w ruch poszły paralizatory, na jedną dziewczynę rzuciło się naraz 5 policjantów z tarczami i pałkami. Bito osoby leżące na ziemi, nie obezwładniano.
Podczas "ewakuacji" z sali, ludzie, którzy chcieli zostać w środku, byli przemocą wypychani.
Do sali, do której przeniesiono wykład, można się było dostać tylko poprzez selekcję - każda osoba z dredami, kolczykami, ubrana na czarno została uznana za tę, która "robiła dym z policją". Ja nie zostałam dopuszczona, pomimo że nie miałam nic wspólnego z incydentem.
2. nie widziałem łysych na sali. Widziałem wielu poważnych ludzi, profesorów, urzędników, radnych, studentów
3. NIe było nadużyć i przekłamań. To był wykład profesora
4. Manifestanci byli agresywni!!!! stałem tuż przy ich stanowisku. Dziewczyny rzucały się na ochroniarzy i szarpały ich ubrania. Policjanci prosili o dokumenty. Byłem przy tym jak policjant prosił o wylegitymowanie się. Dziewczyna chciała wskoczyć na ławkę sali wykładowej. Policjant ją zatrzymał. Ona krzyknęła i się zaczęło szarpanie. Wtedy nadbiegli młodzi meżczyźni skacząc po ławkach. Policjanci użyli paralizatorów. Chłopacy koło mnie kopali w policjantów.
byłem w środku i nie zostałem wypchnięty.
Podpisuję się pod tym. Wszelka "myśl" lewicowa tylko szkodzi. Najlepszy dowód ten "Swiadek". Kamera swoje, lewak swoje.
Brawo Xięże Pawle. Proszę się nie przejmować i głosiś Prawdę dalej!!!
Twórczy wkład polskiego Kościoła w dzieje ludzkiej myśli polega ostatnio na określeniu ideologii, która we wpływowych gremiach tego Kościoła zyskała miano "ideologii gender". Zarówno sam fakt utworzenia tego pojęcia, jak i jego gwałtowne rozprzestrzenianie się w konserwatywnych kręgach warte są uwagi.
Powszechne zdziwienie wzbudziło użycie pojęcia, które jest elementem jednej ze współczesnych dziedzin nauk humanistycznych, do określenia zespołu przekonań. Wywołało to podejrzenie, iż Kościół nie odróżnia badań naukowych od ideowych poglądów. "Gazeta Wyborcza" postanowiła nawet wyjaśnić publiczności, na czym polegają "gender studies", aby nie zostały one pomylone z ideologią gender.
O tych badaniach naukowych to chyba żartujesz? Gender z nauka nie ma nic wspólnego. To jest fałszywa ideologia tworzona przez ludzi o ograniczonym rozumie, a nie dziedzina nauki. Chcesz dowodów? Proszę bardzo:
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=5oGL7njQwrg
"Powszechne zdziwienie wzbudziło użycie pojęcia, które jest elementem jednej ze współczesnych dziedzin nauk humanistycznych, do określenia zespołu przekonań"
Czyje zdziwienie? Mnie wcale nie zdziwiło. Lewactwo już tak ma: jak się jedne NOŚNE HASŁO wypali to wymyślają nowe i z tych wymyślonych wybierają to najbardziej "obiecujące".
Tak było z walką ras (nazi), walką klas (bolsze komunio), a teraz z WALKĄ PŁCI, czyli z gender.
Jakieś pobocznnej rangi obserwacje, że ludzie się różnią rasami, że różnią się stosunkiem do kapitału), a teraz przy gender, że są jakieś folklorystyczne koloryty obyczajowości męsko-damskiej lub dewiacje, wybierają na IDEĘ PRZEWODNIĄ i tumanią ludzi. Tumanią skądinąd wydawałoby się że ludzi wykształconych, rozumnych. Do tego stopnia tumanią, że stają się BEZMYŚLNYMI, wbrew biologicznemu INSTYNKTOWI SAMOZACHOWACZEMU MISJONARZAMI i wykonawcami (jak w przypadku nazizmu i komunizmu - OPRAWCAMI) nowej IDEI.
A SPONSORZY, ANIMATORZY, MECENASI tego nowego szaleństwa? Oni tylko kolejne ZEREA na rachunkach dopisują i grabią, grabią ile się da.
No cóż, tak już ten boży świat jest urządzony, że MATOŁÓW i IDIOTÓW nie brakuje. Chyba wbrew intencji STWÓRCY, wszystko wskazuje na to że chciał dobrze: dał ROZUM i dał WOLNOŚĆ jego używania. A co z tego wyszło, to co rusz doświadczamy.