Wszyscy chrześcijanie Gazy mieszkają obecnie w kościele
Kustosz Ziemi Świętej obawia się, że po zakończeniu wojny w Strefie Gazy kolejni chrześcijanie będą chcieli wyemigrować z tych terenów. „Ludzie już wcześniej nie czuli się bezpiecznie i chcą, żeby ich dzieci nie musiały dorastać w środowisku nienawiści, gdzie nie ma wzajemnej akceptacji między ludźmi różnych narodowości i religii” – mówi Radiu Watykańskiemu ojciec Francesco Patton.