Szukana fraza:

  •  
  • uporządkuj wyniki:

  •  

Wyszukujesz w serwisie ekumenizm.wiara.pl

wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »

wyszukiwanie zaawansowane > WYSZUKIWANIE | 2953 | WYNIKÓW
«« | « | 235 | 236 | 237 | 238 | 239 | 240 | 241 | 242 | 243 | 244 | » | »»
Wioska, po której zostały tylko krzyże

GOSC.PL DODANE 19.09.2018 AKTUALIZACJA 19.09.2018

Wioska, po której zostały tylko krzyże

​Jeszcze 75 lat temu tętniła życiem. To była jedna z najrozleglejszych wsi w tym regionie. Mieszkało tu kilkaset osób, głównie grekokatolików, a od 1928 r. prawosławnych. Prócz licznych gospodarstw we wsi działały m.in. szkoła, dwa duże młyny, poczta, karczma, mała elektrownia wodna i dwie cerkwie. Co dwa tygodnie urządzano znane w okolicy targi, a cztery razy w roku jarmarki. Dziś rzadko zapuszczają się tu nawet turyści. To jedna z najdzikszych dolin w kraju. Pamięci strzegą tylko krzyże i groby dawnych mieszkańców. Czasem na zarośniętych zboczach można dostrzec zarys fundamentów zniszczonych przez dziesięciolecia zabudowań. Tak wygląda Nieznajowa, jedna z wielu łemkowskich wsi w Beskidzie Niskim, których mieszkańcy zostali deportowani przez komunistyczne władze Polski Ludowej tuż po wojnie. Społeczność, która żyła w tym miejscu od 400 lat z dnia na dzień zniknęła bez śladu, zesłana do ZSRR. Tu można namacalnie dotknąć tego, co nazywamy przemijaniem.

więcej »

«« | « | 235 | 236 | 237 | 238 | 239 | 240 | 241 | 242 | 243 | 244 | » | »»

Reklama