W Iranie nie słabną represje względem chrześcijan, a w szczególności względem byłych muzułmanów, którzy przyjęli chrzest.
Ostatnio zatrzymanych zostało kolejnych czterech wyznawców Chrystusa z protestanckiej wspólnoty o nazwie Kościół Iranu. Zarzucono im wrogość względem Boga, szerzenie zepsucia i szpiegostwo.
Zdaniem organizacji monitorujących prześladowania chrześcijan na świecie, irańskie władze nasilają represje przeciwko konwertytom. Stawiają im najpoważniejsze zarzuty, w tym zakłócanie porządku publicznego i zdradę stanu. Za te przestępstwa grozi w Iranie kara główna. W ubiegłym roku zastosowano ją w takich przypadkach osiem razy, między innymi względem Hashema Shabaniego, irańskiego poety i obrońcy praw człowieka. Ponadto więźniowie często poddawani są torturom, wymusza się na nich fałszywe zeznania, procesy odbywają się bez świadków.
Od 2023 r. to społeczność żydowska była najczęściej atakowaną grupą wyznaniową.
Według gazety Mosaico CSI, rozkaz dyktatury został wykonany w nocy 28 stycznia.