Katolicy i protestanci powinni podjąć starania, aby zajmować wspólne stanowisko w kluczowych kwestiach etycznych - powiedział katolicki Prymas Irlandii abp Eamon Martin.
Mówił o tym w Armagh w katedrze Kościoła anglikańskiego. Został tam zaproszony, by podjąć refleksję na temat „pojednania Reformacji”. Podkreślił przy tym potrzebę pojednania między chrześcijanami.
Ludzie patrzący z zewnątrz „zwłaszcza na tej wyspie widzą historię podziału i sekciarstwa, nietolerancji, wzajemnych oskarżeń i otwartej wrogości w chrześcijańskiej rodzinie”. Stanowi to „źródło zgorszenia” - powiedział arcybiskup Martin. „Rola religii w społeczeństwie irlandzkim, Północy i Południa, w sposób wyraźny dramatycznie się zmieniła”. Wpłynęło to „na proces sekularyzacji, czego dowodem jest stały spadek wiernych uczęszczających do kościoła i liczby powołań. Coraz więcej ludzi żyje teraz bez żadnego odniesienia do Boga lub do wiary” – zauważył arcybiskup.
Prymas Irlandii przekonywał, że choć pochodzimy z różnych tradycji chrześcijańskich, to jesteśmy wezwani, by połączyć wysiłki wypływające z naszej „pewnej nadziei” dla świata. Mamy też mówić jednym głosem w kluczowych kwestiach etycznych naszych czasów.
Rosną m.in ograniczenia w zakresie deklaracji chrześcijańskiego światopoglądu w życiu publicznym.
"Zabili ich na różne sposoby. Są wszystkie dowody na to, jak ich torturowali."